Reprezentacja Polski musi oszczędzać czas
Reprezentacja Polski swoje zmagania na Euro 2024 rozpocznie od meczu z Holandią na stadionie w Hamburgu (18 czerwca). Następnie zawodnicy Michała Probierza zagrają z Austrią w Berlinie (21 czerwca) oraz Francją w Dortmundzie (25 czerwca). Natomiast baza „Biało – Czerwonych” mieści się w Hanoverze, który jest oddalony od Hamburga (o 153 km), od Berlina (285 km) oraz od Dortmundu (216 km). W programie „Biało – Czerwony Alarm!” kwestie związane z logistyką podczas meczów fazy grupowej wytłumaczył sekretarz generalny PZPN. – Drugi mecz fazy grupowej rozegramy z Austrią w Berlinie i tam jest zaplanowany transport drużyny pociągiem. Z kolei Hamburg i Dortmund to autokary. – Odległość z Hanoweru do Berlina (285 km) jest zbyt duża, aby jechać autokarem i rozważaliśmy samolot. Jednak przeliczając czasy brutto, od momentu wyjścia z hotelu do momentu wejścia do hotelu, ulokowania lotnisk – nie ma tutaj zbyt dużych oszczędności czasowych. Podróż pociągiem wydaje się najlepszym rozwiązaniem – powiedział Łukasz Wachowski.
Całość programu „Biało – Czerwony Alarm!” do obejrzenia poniżej.

![Oni zachwycali na boiskach Ekstraklasy! Oto najlepsza „11” jesieni [ZESTAWIENIE]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/13204318/Nowy-projekt-9-1-390x293.png)


![NIESAMOWITE trafienie „skorpionem” w Bundeslidze! Gol sezonu? [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/13205210/Nowy-projekt-10-1-390x293.png)





