Akcja toczyła się w środkowej części boiska – blisko linii środkowej i linii bocznej. Przy piłce był grający w brazylijskim Cruzeiro Argentyńczyk Lucas Romero. Biegnący za nim Peruwiańczyk Luis Advincula kopnął go w taki sposób, że zarazem podstawił mu nogę i korkami trafił go w okolice stawu skokowego prawej nogi. Romero od razu padł na murawę i zaczął się zwijać z bólu, a Advincula natychmiast zaczął go przepraszać.
Peruwiańczyk zachowywał się tak, jakby chciał zasugerować, że tylko podstawił rywalowi nogę, ale powtórki dowodzą, że to był poważny i rażący faul z użyciem nadmiernej siły. Zawodnik Boca Juniors nie tylko trafił przeciwnika korkami, ale jeszcze nimi przez chwilę czułe miejsce rywala dociskał. Niewiele brakowało, a spowodowałby poważną kontuzję.
Po tym faulu szybko zbiegli się zawodnicy obu drużyn. Po chwili namysłu arbiter Wilmar Roldan pokazał Advinculi czerwoną kartkę. To była jedna z najlepszych w karierze decyzji sędziego z Kolumbii, który w przeszłości zasłynął zarówno z powodu niebywałych sukcesów – był arbitrem mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku i w Rosji w 2018 – jak i przez liczne i bulwersujące błędy, przez które FIFA skreśliła go z listy kandydatów do pracy w Katarze w roku 2022.
W pierwszym meczu 1/8 finału Copa Sudamericana Boca Juniors wygrało 1:0. W rewanżu Cruzeiro pokonało rywali 2:1 i 5:4 w rzutach karnych.