HomePiłka nożnaRekordowe statystyki Leo Messiego w MLS

Rekordowe statystyki Leo Messiego w MLS

Źródło: Inter Miami

Aktualizacja:

Inter Miami pokonał New England Revolution 4:1. Bohaterem spotkania był Leo Messi, który zadziwia kibiców swoimi niesamowitymi statystykami już na starcie MLS.

Leo Messi

Associated Press / Alamy

Bohater Interu Miami

Niezwykle długa lista rekordów Leo Messiego wciąż wydłuża się o kolejne pozycje. Argentyńczyk prezentuje świetną dyspozycję na starcie sezonu na amerykańskich boiskach i potwierdzają to niewyobrażalne statystyki. Dwa gole i asysta w meczu z New England Revolution sprawiły, że bilans tego piłkarza wygląda jeszcze lepiej. Lider Interu Miami ma na swoim koncie już dziewięć bramek i siedem asyst po zaledwie siedmiu spotkaniach. To naprawdę imponujący wynik!

Taki bilans na samym początku rozgrywek Major League Soccer sprawia, że Messi ponownie dokonał czegoś jako pierwszy. Tym razem jest jedynym zawodnikiem, który brał udział przy 16. golach w pierwszych siedmiu meczach. Co ważne, wspaniałe indywidualne występy znacznie pomagają też całej drużynie. Inter zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej MLS. Zespół z Florydy z Messim w składzie jest faworytem niemal w każdym meczu ligowym, ich porażki miały miejsce tylko pod nieobecność kapitana.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jest nowy faworyt do mistrzostwa Polski! Oto najnowsze wyliczenia
Simundza po tym pytaniu milczał dziesięć sekund. Śląsk ma problem do rozwiązania
Nowy lider Serie A leżał na deskach. Nagle doszło do zwrotu akcji [WIDEO]
Jan Bednarek podbija Portugalię. Kolejna nagroda!
Szykuje się rozbiórka Polonii Bytom. Nie tylko trener i piłkarze, ale również on
Tak wygląda tabela Betclic 1. Ligi na koniec rundy jesiennej! Wszystko jasne
Czystki w Arce Gdynia rozpoczęte. Trzech piłkarzy oficjalnie poza projektem
Fatalne informacje dla Śląska Wrocław. Kolejne komplikacje
Oto nowy lider PKO BP Ekstraklasy! Sensacja stała się faktem [WIDEO]
Legia wydała na niego fortunę, a on tylko rozczarowuje. W te liczby nie chce się wierzyć