Intensywne granie do przerwy
„Królewscy” jak dotąd wszystkie zwycięstwa w tym sezonie zgromadzili na własnym boisku. Na wyjazdach mistrzom Hiszpanii grało się bardzo ciężko, w efekcie czego zdobyli tylko dwa punkty. A starcie na Reale Arena wcale nie zapowiadało się na łatwiejsze.
I rzeczywiście gospodarze od początku postawili trudne warunki piłkarzom Carlo Ancelottiego. Jednak w najważniejszych momentach zdecydowanie brakowało skuteczności. Wykręcone do przerwy xG na poziomie 0.85 jasno mówi, że Baskowie byli o włos od objęcia prowadzenia, co byłoby potwierdzeniem ich dobrej dyspozycji.
Mimo swoich problemów, gracze ze stolicy również mogli napocząć strzegącego bramki Alexa Remiro. Jednak na przerwę oba zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
Rzuty karne zbawieniem Królewskich
Po przerwie obraz gry nieco uległ zmianie. To goście coraz odważniej poczynali sobie w polu karnym gospodarzy, w efekcie czego niemal błyskawicznie pojawiły się okazje do zdobycia bramki. Gol otwierający padł po rzucie karnym, który wykorzystał Vinicius Junior. Zatem „Królewscy” mimo problemów wyszli na prowadzeniu w starciu na Reale Arena.
Gospodarze nie zamierzali się poddawać, próbując tworzyć kolejne zagrożenie pod bramką Courtoisa. Jednak piłkarzom trenera Alguacila brakowało już takiej werwy, jaką emanowali w trakcie pierwszej odsłony. Z każdą kolejną minutą gospodarze wyglądali coraz słabiej fizycznie, co w końcu wykorzystali zmiennicy w ekipie przyjezdnych. Bramkę, która zamknęła nam emocje w tym meczu, Real zdobył po kolejnym rzucie karnym, który wykorzystał nowy snajper „Królewskich” – Kylian Mbappe. Dla Francuza było to trzecie trafienie w tym sezonie hiszpańskiej LaLiga.
Po drugiej bramce dla drużyny ze stolicy wynik nie uległ już zmianie. Goście mimo niemałych problemów swoim doświadczeniem zdołali wywieźć z Reale Arena komplet punktów. W efekcie czego „Królewscy” awansowali na 2. miejsce w ligowej stawce. Do prowadzącej Barcelony mistrzom Hiszpanii brakuje jednego punktu.
Real Sociedad — Real Madryt 0:2 (0-0)
Vinicius Jr. 58′, Mbappe 75′
