HomePiłka nożnaCiąg dalszy protestu Realu. Są nowe wieści! Głos zabrał też Tebas

Ciąg dalszy protestu Realu. Są nowe wieści! Głos zabrał też Tebas

Źródło: AS

Aktualizacja:

Real Madryt protestuje przed finałem Pucharu Króla i domaga się zmiany sędziego meczu z Barceloną. Niewykluczone, że mecz nie dojdzie do skutku. „AS” podał najnowsze wieści w tej sprawie.

Perez

Florentino Perez
FOT. ZUMA/NEWSPIX.PL

Real Madryt protestuje. Co z meczem z Barceloną?

Real Madryt po piątkowej konferencji z udziałem sędziego sobotniego El Clasico Ricardo de Burgos Bengoetxea, zapowiedział protest. Madrycki klub domaga się zmiany arbitra meczu finałowego i odwołał wszystkie oficjalne piątkowe aktywności – trening i konferencję. Klub wydał też oficjalne oświadczenie, w którym apeluje do federacji.

W sprawie Realu wypowiedział się już Javier Tebas. – To nie jest piłka nożna, to jest kontrola władzy. Bezczelność. Real Madryt nie protestuje, naciska. Nie narzeka, grozi. Nie wzbudza obaw, karze. Nie chcą ulepszać piłki nożnej, chcą ją kontrolować – powiedział szef ligi hiszpańskiej cytowany przez tamtejsze media.

Dziennik „AS” przekazał najnowsze wieści ws. sobotniego planowanego El Clasico. – Jeśli Real Madryt nie zagra w finale Pucharu Króla, Barcelona będzie musiała zmierzyć się z Realem Sociedad – poinformowano. Wówczas spotkanie finałowe zostanie przełożone i odbędzie się w innym terminie.

Dodatkowo, jeśli Real nie zagra w sobotę, ma być wykluczony z rozgrywek w przyszłym sezonie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ten gracz nie odejdzie z Realu Madryt! Xabi Alonso w niego wierzy
Oskar Pietuszewski blisko zmiany klubu! Wtedy transfer ma przyspieszyć!
Robert Lewandowski powinien odejść z Barcelony! Tak twierdzą socios!
Oto rewelacja Serie A! Piłkarz na radarze wielkich klubów
Jose Mourinho chce tego piłkarza! Bayern woli go zatrzymać
Na tego gracza trzeba zwrócić uwagę! Będzie o nim głośno!
Milan chce zatrzymać swoją gwiazdę! Rozpoczął rozmowy
Strzelił gola „nożycami” Lechowi Poznań, był gwiazdą ligi. Co robi dziś?
Widzew włączył się do walki o reprezentanta kraju! Chce go też klub 2. Bundesligi
Milik wciąż czeka na wielki powrót. Juventus męczył się z beniaminkiem [WIDEO]