Real Madryt jest zainteresowany Angelo Stillerem
Jednym z głównych problemów madryckiego klubu w bieżącym sezonie był brak zawodnika o charakterystyce Toniego Kroosa. Chodzi o typowego rozgrywającego, który potrafił dyktować tempo gry i brać odpowiedzialność za dystrybucje futbolówki. Luka Modrić ze względu na wiek oraz Dani Ceballos z powodu kontuzji i wahań formy nie weszli na ten poziom. Real Madryt w ostatnich tygodniach przeczesywał zatem rynek transferowy, by znaleźć odpowiedniego kandydata.
Wiele wskazuje na to, że finalnie Królewscy wybrali nowego pomocnika. “MARCA” informuje, że na liście życzeń madryckiej ekipy znalazł się Angelo Stiller ze Stuttgartu. To 24-letni reprezentant Niemiec, który w bieżącym sezonie strzelił cztery gole i zanotował dziewięć asyst. Jest wychowankiem Bayernu Monachium znanym ze swoich umiejętności gry piłką. Wielu porównuje go właśnie do Toniego Kroosa. Miałby kosztować około 40 milionów euro.
Wśród innych kandydatur wyszczególnia się Exequiela Palaciosa z Bayeru Leverkusen, czy Tijjaniego Reijndersa z Milanu. W przypadku tego drugiego Real Madryt musiałby stoczyć bój z Manchesterem City. Na liście życzeń Los Blancos był również Martin Zubimendi, choć on najpewniej zasili szeregi Arsenalu. Będzie tam następcą Thomasa Parteya.
KMŚ pierwszym testem
Nim Real Madryt w pełni skoncentruje się na zakontraktowaniu nowego pomocnika, Florentino Perez chce domknąć kilka ważniejszych spraw. Mowa o ogłoszeniu Xabiego Alonso, ale i transferów Trenta Alexandra-Arnolda, Deana Huijsena i nowego lewego defensora. Nim najprawdopodobniej będzie Alvaro Carreras z Benfiki. Królewscy przechodzą zatem prawdziwą rewolucję, szczególnie jeśli mowa o defensywie. Kompletnie nieudany sezon podsumowany bolesnym odpadnięciem z Ligi Mistrzów na etapie ćwierćfinału oraz przegraną ligą zmusił zarząd Realu do podjęcia drastycznych kroków.
Pierwsze efekty zmian zobaczymy na Klubowych Mistrzostwach Świata. Nowy turniej FIFA rozpocznie się w połowie czerwca i potrwa niemal równy miesiąc. Real Madryt w fazie grupowej imprezy zmierzy się z saudyjskim Al-Hilal (18.06), meksykańską Pachucą (22.06) oraz austriackim RB Salzburg (27.06). Wbrew pozorom ten turniej jest dla Królewskich bardzo istotny. Pula nagród jest bowiem olbrzymia, przez co zwycięzca może zainkasować nawet 125 milionów dolarów.