Santiago Bernabeu bez „Santiago”
Jak tłumaczy dziennik „Marca”, zmiana nazwy poprzez usunięcie z niej „Santiago” została podjęta wyłącznie w celach komercyjnych. Z punktu widzenia kibiców może to być istotna zmiana, ponieważ dotychczasowa nazwa „Santiago Bernabeu” wydawała się być niemal nie do ruszenia.
Jak dotąd klub nie wydał oficjalnego ogłoszenia w tej sprawie, ale pierwsze roszady widoczne są w niektórych działaniach marketingowych i merchandisingowych. Strona internetowa stadionu została przemianowana na „Bernabeu”, podobnie jak oficjalny profil w mediach społecznościowych.
Co więcej, pakiet na zwiedzanie stadionu nazywa się teraz Bernabéu Tour, natomiast wszelkie prezenty i gadżety w klubowym sklepie nie mają już w nazwie „Santiago”. Tak naprawdę imię słynnego piłkarza zniknęło z każdego przedmiotu związanego ze stadionem.
Nowy sponsor na horyzoncie?
Jak pisze „Marca”, zmiana nazwy ma także na celu uzyskanie bardziej nowoczesnego wizerunku i stosowania krótszej nomenklatury. Niewykluczone jednak, że jest to pierwszy krok w kierunku uzyskania nowej umowy sponsoringowej. Aby jednak było możliwe dodanie do nazwy nowego przedrostka, koniecznie byłoby uzyskanie zgody podczas Zgromadzenia Członków, które póki co nie miało miejsca.









