Real Madryt traci Camavingę
Real Madryt czwartkowym wieczorem pokonał 5:2 Celtę Vigo awansując do ćwierćfinału Pucharu Króla. Zespół Carlo Ancelottiego zwycięstwo przepłacił jednak kontuzją jednego z kluczowych piłkarzy. Piątkowym południem madrycki klub oficjalnie bowiem zakomunikował odniesienie urazu przez Eduardo Camavingę.
U francuskiego pomocnika zdiagnozowano kontuzję mięśniowa dwugłowego uda. Pierwsze prognozy hiszpańskich mediów wskazują, że jego absencja potrwa około trzy tygodnie. W takim wariancie straciłby on możliwość gry w co najmniej sześciu meczach – z Las Palmas, Salzburgiem, Realem Valladolid, Brestem, Espanyolem oraz w ćwierćfinale Pucharu Króla.
To trzecia odniesiona w tym sezonie kontuzja przez Eduardo Camavingę. Najpierw, tuż przed meczem Superpucharu Europy na Stadionie Narodowym, doznał urazu kolana, który wykluczył go z gry na półtora miesiąca. Następnie – podobnie jak teraz – zdiagnozowano u niego kontuzję mięśniową. Wówczas leczył się 17 dni.

22-letni środkowy pomocnik zasilił szeregi Realu Madryt w ostatnim dniu letniego okna transferowego 2021 roku. “Królewscy” wykupili go z Rennes za 31 milionów euro. Początkowo był dla Carlo Ancelottiego luksusowym rezerwowym, choć wraz z czasem wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie zespołu. W tej kampanii ze względu na urazy zagrał tylko w szesnastu spotkaniach. Jego kontrakt z Los Blancos obowiązuje do końca czerwca 2029 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 80 milionów euro.