HomePiłka nożnaReal Madryt miał się o co martwić. Ostatecznie fałszywy alarm

Real Madryt miał się o co martwić. Ostatecznie fałszywy alarm

Źródło: Sergio Quirante

Aktualizacja:

Jude Bellingham podczas niedzielnego starcia Realu Madryt z Getafe doznał urazu szyi. Jak potwierdził Carlo Ancelotti na pomeczowej konferencji prasowej – uraz Anglika jest niegroźny. Ma być on dostępny na środowe spotkanie z Athletikiem.

Carlo Ancelotti

PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alamy

Real Madryt na Athletic z Bellinghamem

Głównym problemem “Królewskich” w tym sezonie jest ogromna liczba odniesionych przez piłkarzy kontuzji. Niemal cała madrycka kadra, poza kilkoma wyjątkami, doznała co najmniej jednego urazu w tej kampanii. Gdy Jude Bellingham w przerwie niedzielnego meczu z Getafe został zmieniony, momentalnie sympatycy Los Blancos zaczęli podejrzewać, że pojawią się problemy.

Ostatecznie okazało się, że choć Anglik doznał urazu, to jest on całkowicie niegroźny. Po jednym z pojedynków z bramkarzem rywala poczuł on dyskomfort w odcinku szyjnym kręgosłupa, przez co w ramach bezpieczeństwa opuścił murawę. Carlo Ancelotti na konferencji prasowej wyznał, że jego podopieczny nie powinien mieć problemów z grą w najbliższych dniach, w tym w środowym starciu z Athletikiem.

Real Madryt zajmuje obecnie drugie miejsce tabeli La Liga z jednym punktem straty do liderującej Barcelony. Ekipa Carlo Ancelottiego ma jednak rozegrany mecz mniej, więc przy nadrobieniu tego spotkania może przeskoczyć Blaugranę. Podium zamyka Atletico Madryt z 32 oczkami.

Tabela La Liga. Źródło: SofaScore

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Puszcza ucieka strefie spadkowej. Tułacz: Oddycha się głębiej
Matty Cash przemówił. Martwi go seria bez zwycięstwa
Legia ma za słabą kadrę? Borzęcki nie ma wątpliwości
Andrzej Strejlau żegna Lucjana Brychczego. Poruszające słowa
Polskie środowisko piłkarskie żegna Lucjana Brychczego
Lucjan Brychczy nie żyje. Borek: Nie wiem, czy ktoś w Europie spędził tyle lat w klubie
Pogoń może stracić gwiazdę! Mocne zainteresowanie napastnikiem
Lucjan Brychczy nie żyje
Kryzys City. Mateusz Borek: Nie powinni go sprzedawać!
Pep Guardiola ma problem. “Nigdy nie zakładał”