Real Madryt ma problem. Mieszkańcy nie wytrzymują. „Tak się nie da żyć”

Real Madryt musi dokonać korekt

Podczas przebudowy Estadio Santiago Bernabeu jednym z celów Realu Madryt było doprowadzenie obiektu do stanu w którym będzie można organizować na nim wszelkie wydarzenia. Chodziło między innymi o koncerty. Zgodnie z zapowiedziami w maju odbyły się na stadionie „Królewskich” chociażby dwa koncerty Taylor Swift, które przyciągnęły masę fanów.

Ostatecznie Real Madryt musiał jednak zawiesić organizację koncertów na Santiago Bernabeu. Powodem były ciągłe skargi mieszkańców osiedla wokół stadionu, którzy narzekali na ogromny hałas. Podczas wydarzeń znacząco przekraczano bowiem dopuszczalne limity hałasu, przez co organizatorzy byli karani grzywnami.

— Podczas koncertów nasze okna się trzęsą. To jest nie do zniesienia. Tak się nie da żyć – powiedział anonimowo „ESPN” jeden z mieszkańców osiedla wokół Santiago Bernabeu. Klub za sprawą presji sąsiadów zawiesił organizacje koncertów do marca. Do tego czasu Los Blancos muszą dokonać odpowiednich korekt na obiekcie, wygłuszając go. Florentino Perez ma być optymistycznie nastawiony do tej kwestii.