Real Madryt chce nowego pomocnika
Do tej pory media zgodnie informowały, że priorytetem Realu Madryt na nadchodzący czas jest wzmocnienie pozycji środkowego i lewego defensora. Dziennik „AS” donosi jednak, że plany te całkowicie się zmieniły. Ze względu na zbliżający się powrót Davida Alaby, wybuch formy Raula Asencio oraz dostosowanie się Aureliena Tchouameniego do nowej roli, klub nie postrzega już transferu nowego stopera jako kluczowego aspektu. Podobnie z lewą obroną. Przedłużony niedawno kontrakt Ferlanda Mendy’ego oraz postawa Frana Garcii to czynniki wskazujące, że „Królewscy” powinni skupić się na innych pozycjach.
Madrycki dziennik informuje, że aktualnie dyrektorzy Los Blancos mają dwa główne cele. Pierwszym z nich jest zakontraktowanie nowego prawego defensora, którym ma być Trent Alexander-Arnold. Zawodnik Liverpoolu jest zdecydowany do zmiany klubu – daje temu przykład ignorując kolejne propozycje, które podsuwa mu zespół z Anfield. Po dopięciu transferu nowego bocznego obrońcy, Real Madryt ma skoncentrować się na wzmocnienie drugiej linii.
„Królewscy” szukają bowiem zawodnika o podobnych atrybutach do Toniego Kroosa. Ma to być piłkarz techniczny, gotowy do dyktowania tempa gry drużyny i wzięcia odpowiedzialności za rozgrywanie futbolówki. Dochodzą głosy, że Martin Zubimendi – reprezentant Hiszpanii i zawodnik Realu Sociedad – jest realną opcją. Niektórzy wymieniają także Vitinhę z PSG jako możliwy cel.
