Real Madryt walczy o Zubimendiego
Martin Zubimendi jest jednym z najbardziej rozchwytywanych pomocników na rynku transferowym. Nie ma w tym nic dziwnego. Mówimy o bardzo doświadczonym, a wciąż stosunkowo młodym pomocniku, który ma wpisaną w kontrakt przystępną klauzulę odstępnego. 26-latka można wykupić z Realu Sociedad, wpłacając dokładnie 60 milionów euro. Z tego względu zabiega o niego od dawna Arsenal, który widzi w nim idealnego następcę Thomasa Parteya. Kanonierzy jeszcze do niedawna byli uważani za murowanego faworyta w kontekście sprowadzenia Zubimendiego, ale teraz – po tym jak Real Madryt wszedł do gry – może się to zmienić.
“MARCA” donosi bowiem, że Królewscy w ostatnich dniach zadzwonili do przedstawiciela pomocnika, by zapytać, czy transfer jego klienta do Arsenalu jest już domknięty. Usłyszeli w odpowiedzi, że zawodnik nie podjął jeszcze żadnej decyzji – ma to zrobić dopiero w najbliższym czasie. Na Emirates zaczynają czuć niepokój w związku pojawieniem się Królewskich w wyścigu.
Real Madryt oczekując na decyzję Martina Zubimendiego rozpoczyna przygotowania do Klubowych Mistrzostw Świata. Pierwszy trening Los Blancos po przerwie odbyli w poniedziałek. Wciąż jednak zdecydowana większość zespołu nie będzie miała okazji rozpocząć pracy z Xabim Alonso, bo znajdują się na zgrupowaniach swoich kadr narodowych. Madrycki zespół rozpocznie nowy turniej FIFA meczem z Al-Hilal (18.06).