Real Madryt kupi Dalota?
Jedną z najpilniejszych potrzeb „Królewskich” jest wzmocnienie pozycji prawego defensora. Po poważnej kontuzji kolana Daniego Carvajala jedynym nominalnym prawym defensorem w madryckim klubie jest Lucas Vazquez. „Relevo” donosi, że priorytetem w tym kontekście ciągle jest Trent Alexander-Arnold z Liverpoolu.
Jednocześnie hiszpańskie źródło podkreśla, że przedłużenie kontraktu Anglika z „The Reds” przestało w ostatnim czasie być tak odległym scenariuszem. Real Madryt nie wyklucza, że ich priorytetowa opcja złoży podpis pod nową umową z klubem z Anfield, co przekreśliłoby szanse na jego transfer. Dlatego też zarząd Los Blancos szuka na rynku potencjalnych alternatyw, tak by być gotowym na wszystko.
I tutaj pojawia się postać Diogo Dalota. Portugalski defensor znajduje się na liście życzeń Realu Madryt już od dłuższego czasu. Wobec aktualnych wydarzeń, klub Florentino Pereza miał zapytać Manchester United o kwotę na jaką wyceniają swojego zawodnika. Ci odpowiedzieli, że oczekują oferty oscylującej w granicach 50 milionów euro. Nie wiadomo, jak Real Madryt zapatruje się na wydanie tak sporych pieniędzy.
