HomePiłka nożnaReal Madryt z wielkim wyczynem. Ancelotti może być zadowolony

Real Madryt z wielkim wyczynem. Ancelotti może być zadowolony

Źródło: One Football

Aktualizacja:

Real Madryt za sprawą remisu z Atletico dobił do czterdziestu kolejnych spotkań w lidze hiszpańskiej bez odniesionej porażki. „Królewscy” ostatni ligowy mecz przegrali we wrześniu 2023 roku – właśnie z ekipą Diego Simeone.

Ancelotti

DPPI Media / Alamy

Real Madryt nie przegrywa w lidze

Poprzedni sezon ligowy ekipa Carlo Ancelottiego zakończyła ze zgarniętym mistrzostwem. Na przestrzeni całej kampanii LaLiga, Los Blancos przegrali tylko raz – w 6. kolejce, z Atletico. Od tego czasu są niepokonani. Łącznie dobili już do czterdziestu kolejnych spotkań bez odniesionej porażki.

W bieżącym sezonie choć Real Madryt nie przegrywa spotkań, to po ośmiu rozegranych meczach ma trzy punkty straty do liderującej Barcelony. „Królewscy” bowiem zanotowali trzy remisy – w starciach z Mallorcą, Las Palmas i Atletico. W następnej kolejce podopieczni Carlo Ancelottiego zmierzą się na Santiago Bernabeu z Villarrealem, gdy Blaugrana zagra na wyjeździe z Alaves.

W drugiej kadencji „Carletto” na Santiago Bernabeu, madrycki klub dwukrotnie wygrał mistrzostwo krajowe. Sezony 2021/22 i 2023/24 zakończyły się pod tym względem sukcesem – Real Madryt zdobył w nich kolejno 86 i 95 punktów. W kampanii 2022/23 górą była Barcelona pod skrzydłami Xaviego Hernandeza.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

To może być najdroższy transfer zimowego okienka! Rewelacja Premier League
Marcus Rashford otwarcie o swojej przyszłości! Oto jego cel
Roma szuka stopera! Jan Ziółkowski może mieć problem
Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”