HomePiłka nożnaRaphinha rozczarowany po porażce Barcelony z Atletico. Wziął winę na siebie

Raphinha rozczarowany po porażce Barcelony z Atletico. Wziął winę na siebie

Źródło: FC Barcelona

Aktualizacja:

Raphinha wypowiedział się na temat kolejnej przegranej Barcelony. Brazylijczyk zachował się jak prawdziwy kapitan.

Associated Press / Alamy

Raphinha o starciu z Atletico Madryt

FC Barcelona ma za sobą kolejny trudny weekend. Tuż przed świętami przegrała z Atletico Madryt 1:2. Blaugrana dobrze weszła w ten mecz. Od początku stwarzała sobie okazje do strzelenia gola i wywierała presję na rywalu. Przez większość spotkania brakowało jej jednak skuteczności. Jedynego gola dla Dumy Katalonii w 30. minucie meczu strzelił Pedri. W drugiej części starcia bardzo dobrą sytuację do trafienia miał między innymi Raphinha, który po końcowym gwizdku w rozmowie z klubowymi mediami, nie ukrywał dużego rozczarowania. Brazylijczyk wziął również całą winę na siebie.

Myślę, że zagraliśmy bardzo dobrze. Zespół zachował się bardzo dobrze. Mam zwyczaj powtarzać, że nie mamy wpływu na wynik, ale kontrolujemy grę na boisku. Myślę, że dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze – rozpoczął 28-latek. – Biorę na siebie całkowitą odpowiedzialność za porażkę. Zmarnowałem sytuację do strzelenia gola, a niedługo później Atletico wyrównało. Potem zepsułem podanie, co doprowadziło do drugiego gola – stwierdził Brazylijczyk. – Wierzymy w pracę, którą wykonujemy. Przed nami jeszcze pół sezonu. Musimy skupić się na treningach i dążyć do jak najlepszych wyników – zakończył Raphinha.

FC Barcelona po porażce z Atletico straciło pozycję lidera w La Liga. Ma na koncie 38 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. W niedzielę Real Madryt w starciu z Sevillą może wywalczyć sobie przewagę nad Blaugraną, ponieważ obecnie ma na koncie 37 oczek.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Federico Valverde zawstydza niemal wszystkich w LaLiga. Kapitalne liczby
Reprezentant Polski znów poza składem. Szkoleniowiec tłumaczy
Dudek stawia sprawę jasno! Wskazał najlepszego prezesa PZPN
Chelsea nie wykorzystała szansy! Remis na oczach Goncalo Feio
Manchester United na kolanach! Mina Amorima mówi wszystko
Kibice FC Barcelony wydali wyrok. Chodzi o Wojciecha Szczęsnego
Błaszczykowski docenił Ronaldo i skomentował słynne zdjęcie
Lewandowski wściekł się na Michniewicza. I wtedy padły niecenzuralne słowa
Van Basten skrytykował Roberta Lewandowskiego. Wytknął mu poważny błąd
Goncalo Feio nie miał litości. Skreślił trzech piłkarzy Legii Warszawa