Raków Częstochowa ma problem. Duże osłabienie
Raków Częstochowa kilka dni temu rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Sezonu, w którym będzie rywalizować nie tylko na krajowym podwórku, ale też w eliminacjach do europejskich pucharów. Niestety okres przygotowawczy rozpoczął się bardzo źle dla jednego z zawodników. Mowa o Władysławie Koczerhinie, a więc jednym z liderów “Medalików”. W niedzielę lokalne media poinformowały, że zawodnik nabawił się kontuzji kolana.
Jak się okazuje, uraz jest poważny. Najnowsze wieści ws. Ukraińca przekazał “Przegląd Sportowy”. Diagnoza jest fatalna. – Jak udało nam się dowiedzieć, Władysław Koczerhin zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Uraz oznacza co najmniej kilka miesięcy przerwy i niemal pewne wykluczenie zawodnika z gry w rundzie jesiennej i na pewno z eliminacji Ligi Konferencji, w której Raków będzie rywalizował o awans do fazy ligowej – przekazano.
– Kontuzja Koczerhina znacząco komplikuje plany trenera Marka Papszuna. Już 24 lipca Raków zmierzy się z MSK Żylina w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, a brak kluczowego pomocnika wymusi korekty w taktyce. Niewykluczone, że klub przyspieszy działania na rynku transferowym w poszukiwaniu zastępstwa – dodano.
29-latek to jedna z gwiazd “Medalików”. Trafił do Częstochowy w 2022 roku i rozegrał dotychczas 133 spotkania, zdobył 25 bramek i zanotował 13 asyst. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.