HomePiłka nożnaAdnan Kovacevic opuścił Raków. Po zaledwie roku

Adnan Kovacevic opuścił Raków. Po zaledwie roku

Źródło: Raków Częstochowa

Aktualizacja:

Raków Częstochowa w ostatnim dniu okna transferowego nie tylko podpisał umowy z dwoma nowymi piłkarzami, ale również pożegnał stopera. Swoją umowę w piątek rozwiązał Adnan Kovacevic.

Adnan Kovacevic

SOPA Images Limited / Alamy

Raków rozwiązał umowę z Adnanem Kovaceviciem

Kiedy Adnan Kovacevic trafiał do Rakowa wydawało się, że może sporo wnieść do drużyny. To w końcu doświadczony stoper, ograny na polskich boiskach, nie tak dawno występujący jeszcze w Ekstraklasie. Czas szybko to jednak zweryfikował. Bośniak nie zasłużył sobie na mocniejsze zaufanie Dawida Szwargi i mimo gry Rakowa na trzech różnych frontach, odgrywał w drużynie rolę epizodyczną. Przez całą kampanię stoper uzbierał 25 spotkań we wszystkich rozgrywkach.

W sobotę Raków za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował, że pion sportowy zdecydował się na rozwiązanie umowy ze stoperem za porozumieniem stron. Co ważne, wszystkie podpisy zostały złożone przed zakończeniem letniego okna transferowego, a więc Kovacevic nie będzie miał większych problemów ze znalezieniem nowego klubu. Mając “kartę na ręku” nawet po zakończeniu okresu rejestracji może podpisać nowy kontrakt i normalnie grać.

Wiele wskazuje na to, że Bośniak pozostanie w Polsce, ale zejdzie szczebelek niżej niż dotychczas. Jego usługami według medialnych doniesień zainteresowana jest Miedź Legnica, która przed rozpoczęciem sezonu celowała w awans do PKO BP Ekstraklasy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mbappe powiedział, kto jest cichą gwiazdą Realu. “Świetny gracz”
Kuriozalny samobój we Ligue 1! Co on zrobił?! [WIDEO]
Amorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach
Ruud van Nistelrooy ma dwie oferty na stole. Szybko znajdzie nową pracę
Podolski wbija szpilkę w Piasta. Legenda gliwiczan nie pozostaje dłużna
Jakubas krytykuje miejskie kluby. To mu najbardziej przeszkadza
Polska bramkarzami stoi. Świetne liczby naszych golkiperów
Podolski mocno przesadził. Powinien wylecieć z boiska?
Czerwiński pomylił sporty! Akcja jak z MMA [WIDEO]
Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf