HomePiłka nożnaMedia: Gwiazda Chelsea podjęła decyzję co do swojej przyszłości

Media: Gwiazda Chelsea podjęła decyzję co do swojej przyszłości

Źródło: Ben Jacobs

Aktualizacja:

Raheem Sterling nie zgodzi się na odejście z Chelsea, gdyż chce udowodnić swoją jakość piłkarską w tym klubie – twierdzi Ben Jacobs. Angielski skrzydłowy w następnym sezonie ma grać na Stamford Bridge.

Action Plus Sports Images / Alamy

Sterling zostaje w Chelsea

Raheem Sterling dołączył do The Blues w lipcu 2022 roku za 56 milionów euro. Ani w zeszłej kampanii, ani w aktualnej nie wzbił się na oczekiwany, topowy poziom. Zarząd Chelsea w związku z potrzebą unormowania sytuacji w Finansowym Fair Play musi szukać sprzedaży i kandydatura Sterlinga w związku z jego formą i wiekiem zdawała się oczywista.

Sam gracz podjął już jednak decyzję o tym, że zostaje – jak twierdzi angielski dziennikarz Ben Jacobs. Raheem Sterling twierdzi, że może odwrócić swoją sytuację w londyńskim klubie udowadniając wątpiącym, że wciąż jest piłkarzem klasy światowej. W związku z tym – o ile nie dojdzie do jakiegoś gwałtownego zwrotu akcji – można spodziewać się pozostania 29-latka na Stamford Bridge w następnym sezonie.

W aktualnej kampanii Sterling zagrał w 40 meczach strzelając osiem goli i notując osiem asyst. Jego kontrakt z Chelsea obowiązuje do czerwca 2027 roku. Jest wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 45 milionów euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Leo Messi zdecydował ws. przyszłości. Tam zagra w kolejnym sezonie
Kolejny skandal w Serie A! Zamieszani reprezentanci Włoch i mistrz świata!
Mariusz Rumak wrócił do pracy! “Początek długofalowej współpracy”
Nowy właściciel Widzewa przemówił. Tam klub ma być za kilka lat!
To był mecz za 100 milionów funtów! Trener Lechii wspomina. “Presja”
Były mistrz świata może pójść w ślady Szczęsnego. To byłaby niespodzianka!
Polonia Warszawa podjęła ważną decyzję! “Jesteśmy na dobrej drodze”
Polski napastnik wraca do gry. Trener klubu Bundesligi przekazał dobre wieści!
Boniek nie rozumie krytyki tego piłkarza Legii. “To nie jego wina”
Juventus rozmawia z napastnikiem giganta. Złe wieści dla Milika