Ostra wypowiedź Rafała Góraka przed meczem z Rakowem Częstochowa
Latem GKS Katowice nie próżnuje. Po powrocie Gieksy do Ekstraklasy zespół wzmocniło aż dziewięciu piłkarzy. Jednym z najbardziej wyczekiwanych transferów jest Bartosz Nowak. 30-letni ofensywny pomocnik przyszedł do ekipy prowadzonej przez Rafała Góraka z Rakowa Częstochowa.
Jak się okazuje, Nowak nie będzie mógł zagrać przeciwko swojej byłej drużynie. Jak tłumaczy Górak, całe zamieszanie jest spowodowane klauzulą, na którą podczas negocjacji naciskał Raków.
– Dlaczego miałby Bartek nie grać? Wiadomo, to zawodnik, który przyszedł do nas z Rakowa Częstochowa. Powinien mieć absolutne prawo do gry w tym meczu, nie powinno mu nic przeszkadzać. Niestety na sam koniec negocjacji transferowych pomiędzy klubami zostaliśmy poinformowani o zapisie, według którego Bartek będzie do mojej dyspozycji, ale tylko jeśli zapłacimy Rakowowi ekwiwalent. Dla mnie jest to sprawa bulwersująca. W jakiś sposób jest to szantaż. Bardzo się cieszę, że Bartek jest z nami, ale kwota jest niebanalna, więc w meczu z Rakowem nie zagra – zapewnia.
Wszystko wskazuje więc na to, że w meczu z Rakowem Częstochowa katowicki klub będzie sobie musiał radzić bez jednego ze swoich kluczowych piłkarzy. Mecz GKS Katowice – Raków Częstochowa w ramach 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy rozpocznie się 3 sierpnia (sobota) o godzinie 14:45.