HomePiłka nożnaOdważna teza Radovana Pankova. “Może to głupie”

Odważna teza Radovana Pankova. “Może to głupie”

Źródło: Mozzart Sport

Aktualizacja:

Radovan Pankov w rozmowie z serbskim portalem “Mozzart Sport” zdecydował się na dość szokujące porównanie. Obrońca Legii Warszawa Ekstraklasę zestawił z Premier League.

Radovan Pankov

Konrad Swierad / Alamy

Pankov o poziomie Ekstraklasy

Dyskusje o poziomie Ekstraklasy od lat nie dają większych szans naszej lidze w rywalizacji z innymi europejskimi krajami. Tymczasem polskie kluby w Lidze Konferencji potrafią pisać piękną historię, jaką bez wątpienia był ćwierćfinał Lecha Poznań, czy zwycięstwa Legii Warszawa nad Aston Villą i Betisem, a także Jagielloni Białystok nad FC Kopenhagą. Ponadto w rankingu krajowym UEFA Ekstraklasa jest coraz bliżej 15. pozycji i dodatkowego miejsca w europejskich pucharach.

Mimo to nasza rodzima liga wciąż jest mocno deprecjonowana. Zupełnie inne podejście do tematu mają sami piłkarze, biegający po boiskach Ekstraklasy. Obrońca Legii Warszawa, Radovan Pankov, w rozmowie z serbskimi mediami porównał najwyższą klasę rozgrywkową w Polsce do… małej Premier League. Głównym argumentem tego dość zaskakującego zestawienia był fakt, że Ekstraklasa jest mocno wyrównana i w zasadzie co sezon mistrzem może okazać się ktoś inny.

Może to głupie porównanie, ale Ekstraklasę nazwałbym małą Premier League. Oczywiście nie z taką jakością, ale to znacznie bardziej wyrównana liga. Jeśli rywalizujesz o tytuł, musisz walczyć w każdym meczu, szczególnie na wyjazdach, nawet jeśli grasz z drużyną, która walczy o przetrwanie. Co roku mistrzem zostaje ktoś inny – ocenił Pankov.

*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +

Oprócz wyrównanej stawki Pankov widzi w Polsce inne pozytywy. Przede wszystkim w porównaniu z serbską najwyższą klasą rozgrywkowej, w której Serb wcześniej występował.

To liga bardzo wymagająca fizycznie. Jest duże tempo, sporo biegania, nie ma mistrzów futbolu, bo nie ma pieniędzy na tę dodatkową jakość. Są jednak szybcy gracze, którzy mogą sprawić problemy każdemu – dodał obrońca Legii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jonathan Junior przewał milczenie! Enigmatyczny wpis Brazylijczyka
Koulouris z przełamaniem! Fatalny początek Lechii [WIDEO]
Klimala szaleje w Australii. Tym razem trafił w derbach [WIDEO]
Reprezentant Polski w składzie na mecz z gigantem! Ważny mecz w Serie A
Piłkarz Lecha puszcza oko do działaczy. Czas na rekord
Komu kibicuje George Weah? Nieoczywista odpowiedź byłego snajpera Milanu
Sobis przed meczem Barcelony z Celtą. Wątpi, że Barca to zrobi
Arsenal poluje na hiszpański talent! Arteta jest zdecydowany
Barcelona uniknie kolejnego potknięcia? KURS 300 na wygraną Barcy
Debiutanckie trafienie Jezierskiego. “Ważny punkt dla całego Wrocławia”