HomePiłka nożnaTo już pewne! Radosław Majecki zmienił klub

To już pewne! Radosław Majecki zmienił klub

Źródło: Stade Brest

Aktualizacja:

Radosław Majecki zmienił klub. Został wypożyczony z AS Monaco do Stade Brest i tam będzie grał w kolejnym sezonie.

Radosław Majecki

FOT. ICON SPORT/NEWSPIX.PL

Radosław Majecki wypożyczony

Radosław Majecki w kolejnym sezonie będzie reprezentował barwy Stade Brest – to już pewne. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami francuskich mediów polski bramkarz został wypożyczony z AS Monaco. Stade Brestois 29 z przyjemnością ogłasza przybycie Radosława Majeckiego. 25-letni polski bramkarz jest wypożyczony z AS Monaco do końca sezonu – poinformował klub.

Radosław Majecki w zeszłym sezonie rywalizował o miejsce w bramce AS Monaco z  Philippe Kohnem. Polak łącznie zanotował 15 występów ligowych oraz osiem spotkań w Lidze Mistrzów. Tego lata klub z księstwa pozyskał jednak nowego, doświadczonego golkipera. Mowa o Lukasie Hradecky’m. To znacznie skomplikowało drogę 25-latka z Polski do składu i zdecydowano o wypożyczeniu go do innego zespołu.

Majecki jest zawodnikiem Monaco od pięciu lat. Rozegrał łącznie 49 spotkań w barwach tej drużyny, a jego aktualna umowa obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.

Stade Brest zeszły sezon skończyło na dziewiątym miejscu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jest nowy faworyt do mistrzostwa Polski! Oto najnowsze wyliczenia
Simundza po tym pytaniu milczał dziesięć sekund. Śląsk ma problem do rozwiązania
Nowy lider Serie A leżał na deskach. Nagle doszło do zwrotu akcji [WIDEO]
Jan Bednarek podbija Portugalię. Kolejna nagroda!
Szykuje się rozbiórka Polonii Bytom. Nie tylko trener i piłkarze, ale również on
Tak wygląda tabela Betclic 1. Ligi na koniec rundy jesiennej! Wszystko jasne
Czystki w Arce Gdynia rozpoczęte. Trzech piłkarzy oficjalnie poza projektem
Fatalne informacje dla Śląska Wrocław. Kolejne komplikacje
Oto nowy lider PKO BP Ekstraklasy! Sensacja stała się faktem [WIDEO]
Legia wydała na niego fortunę, a on tylko rozczarowuje. W te liczby nie chce się wierzyć