HomePiłka nożnaRadomiak nie dowiózł prowadzenia. Dwa zabójcze ciosy Górnika Zabrze

Radomiak nie dowiózł prowadzenia. Dwa zabójcze ciosy Górnika Zabrze

Źródło: Własne

Aktualizacja:

W pierwszym meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze odwrócił losy meczu i wygrał na wyjeździe 2:1 z Radomiakiem Radom. Drużyna prowadzona przez Jana Urbana zareagowała na straconą bramkę i dwoma trafieniami zapewniła sobie komplet punktów.

Radomiak - Górnik

Norbert Barczyk / PressFocus

Do przerwy bez goli

Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy miały na koncie po jednej wygranej – Radomiak w pierwszej kolejce wygrał 2:1 z GKS-em Katowice, natomiast Górnik przez tygodniem ograł u siebie 1:0 Pogoń Szczecin. Piłkarze z Zabrza byli wyżej w tabeli, ale mieli rozegrany jeden mecz więcej.

W początkowych fragmentach spotkania lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, przynajmniej jeśli chodzi o aktywność pod bramką rywala. Radomiak mógł, a wręcz powinien wyjść na prowadzenie po upływie pół godziny gry. Wówczas, w odstępie 180 sekund świetne okazje mieli Damian Jakubik, Capita Capemba i Leandro Rocha, ale w każdej z sytuacji znakomitymi interwencjami popisał się Michał Szromnik.

Zespół prowadzony przez Jana Urbana był praktycznie niewidoczny pod bramką Radomiaka. Jedyny warty odnotowania strzał oddał Erik Janza, ale w żadnym stopniu nie był on w stanie zagrozić bramce strzeżonej przez Macieja Kikolskiego. Do przerwy nie padła ani jedna bramka.

Górnik odwrócił losy meczu

Po zmianie stron ponownie to Radomiak był aktywniejszy, a drugą dobrą okazję miał Capita Capemba – i tym razem jednak lepszy był Szromnik. Po chwili bramkarz Górnika nie uratował jednak zespołu. Zbyt krótkie podanie Filipe Nascimento przejął Leandro, następnie poradził sobie z Josemą, po czym z dużym spokojem znalazł drogę do siatki.

Stracona bramka wymusiła na gościach odważniejszą grę w ofensywie. Radomiak tymczasem nieco się wycofał, co Górnik skrzętnie wykorzystał w 73. minucie. Z lewej strony w pole karne dośrodkował Janza, a tam najlepiej odnalazł się Luka Zahović, który sprytnym strzałem głową doprowadził do wyrównania.

Napór gości nie ustawał, natomiast gospodarze sprawiali wrażenie nieco oszołomionych po straconym golu. Zemściło się to na nich w 82. minucie. Po koronkowej akcji, Lukas Ambros wymanewrował kilku obrońców i dograł do niepilnowanego Norberta Wojtuszka, który bez większego problemu, silnym strzałem pod poprzeczkę dał Górnikowi prowadzenie 2:1.

Radomiak Radom – Górnik Zabrze 1:2
Gole: Rocha 58′ – Zahović 73′, Wojtuszek 82′
Żółte kartki: Lukoszek, Zahović
Wyjściowy skład Radomiaka: Kikolski – Jakubik, Rossi, Cichocki, Zie Ouattara – Luizao, Alves, Peglow, Leandro, Vagner – Rocha
Wyjściowy skład Górnika: Szromnik – Sanchez, Janicki, Josema, Janza – Rasak, Nascimento, Lukoszek, Podolski, Ambros – Buksa

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”
Robert Lewandowski ma coraz większą stratę! [KLASYFIKACJA STRZELCÓW LM]
Manchester City zdemolował BVB, wielki popis Fodena [PODSUMOWANIE KOLEJKI LM]
Inter stracił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, ale Zieliński cieszy się z kolejnej wygranej!
Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć
Legia Warszawa z tym kończy. Inaki Astiz podjął decyzję
Był o krok od Legii Warszawa. Teraz stał się bohaterem sensacji w Lidze Mistrzów
Ogromne zmiany. Właściciel wyjawił, ile zarabiali dekadę temu zawodnicy Rakowa
Luis Diaz zabrał głos po bandyckim faulu na Hakimim. „Noc pełna emocji”