Tułacz: Nie wiem, w jakim składzie zagramy
W niedzielę Puszcza Niepołomice zremisowała 1:1 z Jagiellonią Białystok. To ważny punkt dla zespołu Tomasza Tułacza w kontekście walki o utrzymanie. Sam szkoleniowiec po spotkaniu był nieco zaniepokojony. Powód? Możliwe odejścia z drużyny.
– Czterech naszych zawodników ma konkretne oferty. Nie wiem, w jakim składzie zagramy na wiosnę – powiedział po spotkaniu Tułacz, choć nie wyjawił, o których graczy dokładnie chodzi. Niewykluczone więc, że Puszczę czeka rewolucja kadrowa.
Puszcza kończy 2024 rok z 18 punktami na koncie. Zimą zespół uda się na zgrupowanie do Turcji. A 2 lutego rozpocznie ligowe zmagania wiosenne.