HomePiłka nożnaPululu zachwyca i bije historyczny rekord. Niebywały wyczyn

Pululu zachwyca i bije historyczny rekord. Niebywały wyczyn

Źródło: Media

Aktualizacja:

Afimico Pululu ponownie rozegrał popisowe spotkanie w Lidze Konferencji, a przy tym zapisał się na kartach historii tych rozgrywek. Gwiazdor Jagiellonii jako pierwszy dobił do liczby ośmiu strzelonych goli przed dotarciem jego drużyny do ćwierćfinału.

Sipa US / Alamy

Jaga wygrywa, Pululu błyszczy

Jagiellonia Białystok wykonała ogromny krok w kierunku awansu do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Mistrzowie Polski po znakomitej drugiej połowie rozbili przed własną publicznością Cercle Brugge 3:0 i przed rewanżem będą w niezwykle komfortowej sytuacji.

Bohaterem Jagiellonii po raz kolejny okazał się Afimico Pululu, który w rozgrywkach Ligi Konferencji zachwyca skutecznością. Angolczyk otworzył wynik spotkania z rzutu karnego w 69. minucie, a dziewięć minut później popisał się cudownym golem z przewrotki.

Pululu przeszedł do historii

Dzięki tym dwóm trafieniom Angolczyk stał się samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek – ma na koncie już osiem bramek. Wcześniej dwukrotnie trafiał do siatki z Petrocubem Hincesti i po jednym razie z FC Kopenhagą, Molde, NK Celje i TSC Baćką Topola.

Jednocześnie Pululu przeszedł do historii jako pierwszy piłkarz, który dobił do liczby ośmiu goli w Lidze Konferencji, zanim jego drużyna dotarła do ćwierćfinału. W przeszłości jeszcze nikt nie dokonał takiej sztuki.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Cezary Kulesza postawił sprawę jasno. Chodzi o doniesienia z Holandii!
Jan Urban zdradził, kto dostanie szansę w meczu z Finlandią. Krótko i na temat!
Jan Urban stanął w obronie Roberta Lewandowskiego! “Pracował znakomicie”
Polska w bojowym nastroju na Finlandię! Kadrowicz nie gryzł się w język
Wieczysta sięga po gracza z Ekstraklasy! Kolejne duże wzmocnienie
Jan Urban przekonał! Artur Wichniarek chwali selekcjonera
Gwiazda Liverpoolu przyznaje: Bayern Monachium chciał mnie ściągnąć!
Zwrot akcji w sprawie podejścia Barcelony do pozycji napastnika. Zaskoczenie
Taki jest powód gorszej formy Skrzypczaka? Tego nikt nie wiedział
Widzew negocjuje sensacyjny transfer. Wiadomo ile musi zapłacić