Marek Citko prognozuje przyszłość Pululu
Afimico Pululu to jedna z gwiazd Jagiellonii Białystok, a zarazem i całej PKO BP Ekstraklasy. Choć Angolczyk na polskich boiskach występuje dopiero drugi sezon, zdążył już zbliżyć się do korony króla strzelców ligi i wywalczyć mistrzostwo Polski, mając przy tym spory udział. Łącznie w barwach Dumy Podlasia napastnik rozegrał 63 spotkań, w których zdobył 26 i dołożył 8 asyst.
Dobry sezon w Polsce, a do tego przyzwoite występy w Lidze Konferencji spowodowały, że napastnik będzie łakomym kąskiem na rynku transferowym. Choć sam Pululu deklaruje, że nie wybiera się nigdzie z Jagiellonii, niewykluczone że będzie bohaterem głośnego transferu. Tak sądzi choćby Marek Citko, który w rozmowie z Polsatem Sport pokusił się o ocenę przyszłości napastnika.
– On może być hitem transferowym, ale myślę, że to ostatni dzwonek, by ktoś wyłożył za niego dobre pieniądze. Pamiętajmy, że był już w Bundeslidze i furory tam nie zrobił, ale też grał w słabym zespole. Na dodatek teraz się z pewnością rozwinął. Pewne jest jedno – Jagiellonia, mając niemałe wpływy z UEFA i praw telewizyjnych z Ekstraklasy, nie może go sprzedawać za frytki – ocenił Citko.
*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +