HomePiłka nożnaPuchar Włoch już bez Polaków. Słabe mecze trzech reprezentantów

Puchar Włoch już bez Polaków. Słabe mecze trzech reprezentantów

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Puchar Włoch dopiero co się zaczął, a rozgrywkami już pożegnało się trzech polskich piłkarzy. Lecce Filipa Marchwińskiego oraz Torino Sebastiana Walukiewicza i Karola Linettego przegrały swoje mecze, a Polacy zanotowali bardzo słabe występy.

Walukiewicz

Nicolò Campo / Alamy

Słaby mecz Walukiewicza i Linettego

Torino jest jedną z rewelacji początku obecnego sezonu Serie A. Drużyna prowadzona przez Paolo Vanoliego jest jedną z zaledwie trzech, która jeszcze nie przegrał żadnego spotkania (obok Juventusu i Empoli), dzięki czemu zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli.

Pucharowa rzeczywistość jest zgoła odmienna, co pokazał wtorkowy pojedynek właśnie z Empoli. Zespół z Turynu pożegnał się z rozgrywkami już na etapie 1/16 finału, a gol na wagę zwycięstwa gości padł w 90. minucie – jego autorem był Nicolas Haas.

W przerwie tego meczu zmieniony został Sebastian Walukiewicz, natomiast pełne 90 minut na murawie spędził Karol Linetty. Obaj zostali krytycznie ocenieni przez włoskie media. „La Gazzetta dello Sport” wystawiła im ocenę „5”, a pierwszego z nich uznała nawet najsłabszym zawodnikiem tego spotkania.

Marchwiński również najsłabszy w zespole

Z Pucharem Włoch pożegnało się także Lecce, które przed własną publicznością przegrało 0:2 z Sassuolo. Po raz pierwszy w tym sezonie szansę od pierwszych minut dostał Filip Marchwiński i na murawie przebywał do 62. minuty. „Nie potrafił znaleźć swojego miejsca na boisku. Był odosobniony” – oceniła go „LGdS”, również wystawiając mu „piątkę”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto najkrótsze kadencje trenerów w polskich klubach. Lettieri na miejscu drugim
Wieczysta oferowała temu trenerowi fortunę. Wyjawiono kwotę
Jedyny pozytyw tego meczu Pogoni. Zostawił dobre wrażenie
Największy wygrany zmiany trenera Górnika. W takiej formie jeszcze nie był
Paris Saint-Germain – Bayern Monachium. O której godzinie oglądać? [TRANSMISJA]
Tu Feio zaskoczył. Nie miał z tym żadnego problemu
Liverpool – Real Madryt. O której godzinie oglądać? [TRANSMISJA]
Niepokojące informacje. Planowany jest atak na grupę kibiców Jagiellonii
Cracovia może zbić na nim fortunę. Zapowiada się rekord transferowy
Bulwersująca sytuacja podczas treningu juniorów. Malarz stawia ultimatum