Puchar Polski. Wisła Płock doprowadziła do dogrywki
Puchar Polski we wtorek rozpoczął pierwszą rundę. Już tego dnia doszło do kilku nieoczywistych wyników – LKS Goczałkowice-Zdrój II wyeliminował Stal Stalową Wolę, a Gryf Słupsk (IV liga) wyeliminował Polonię Warszawa (I liga). A to dopiero pierwszy dzień zmagań. Wieczorem w Katowicach doszło do starcia dwóch przedstawicieli Ekstraklasy – GKS-u Katowice zajmującego miejsce w strefie spadkowej oraz trzeciej aktualnie w tabeli Wisły Płock. Faworytem wydawali się płocczanie, którzy jeszcze niedawno byli liderem Ekstraklasy!
Tego dnia strzelanie w Katowicach rozpoczął Ilja Szkurin. Już w 17. minucie wpisał się na listę strzelców i był to jedyny gol w pierwszej połowie spotkania.
Po zmianie stron Wisła doprowadziła do remisu. W 59. minucie gola zdobył Quentin Lecoeuche, ale sześć minut później katowiczanie znów prowadzili. Pięknego gola zdobył Bartosz Nowak, który jest absolutnym liderem tej drużyny.
Kiedy wydawało się, że „Gieksa” dowiezie zwycięstwo, w 90. minucie Wiktor Nowak doprowadził do remisu 2:2 i tym samym dogrywki!
GKS Katowice gra dalej! Wisła poza rozgrywkami. Ależ mecz Nowaka
GKS Katowice już na początku dogrywki odpowiedział pięknym trafieniem. Jego autorem był Bartosz Nowak, dla którego było to drugie trafienie tego wieczoru. Kilka minut później cieszył się z hat-tricka! To był niezwykły wieczór dla pomocnika „Gieksy”.
Mecz zakończył się wynikiem 4:2 i katowiczanie wyrzucili tym samym Wisłę Płock z rozgrywek!
