HomePiłka nożnaPuchacz porównał Bundesligę do Ekstraklasy. Takie wnioski

Puchacz porównał Bundesligę do Ekstraklasy. Takie wnioski

Źródło: Viaplay

Aktualizacja:

Tymoteusz Puchacz udzielił „Viaplay” wywiadu, w którym porównał ligę niemiecką do Ekstraklasy. Defensor wskazał różnice między tymi rozgrywkami, wyszczególniając intensywność i wymagania taktyczne.

Viaplay Sport Polska "X"

Puchacz: W Bundeslidze jest inna dyscyplina

Tymoteusz Puchacz w sobotnim meczu Kiel z Werderem Brema wyszedł w pierwszym składzie. Polski defensor po dobrym poprzednim sezonie na zapleczu Bundesligi teraz rywalizuje o grę w najwyższej niemieckiej klasie rozgrywkowej. Nie jest łatwo i początkowo w wielu spotkaniach był rezerwowym. 25-latek mówiąc o różnicach między Bundesligą a Ekstraklasą zwraca uwagę przede wszystkim na intensywność.

Nie chcę tutaj umniejszać polskiej lidze, ale w niemieckiej piłce jest dużo większa intensywność, na tym się tutaj opiera gra. W Grecji, czy Turcji też nie ma takiej intensywności. Są jakościowi piłkarze, mogą być dobre mecze do oglądania, ale jeśli chodzi o Niemcy, to jest to najbardziej rozwinięta taktycznie i intensywnie liga z tych, w których grałem. By wygrywać trzeba się dużo nabiegać, dużo wykonać roboty taktycznej – mówił Puchacz w „Viaplay”. — Dyscyplina jest na dużo wyższym poziomie, tutaj jest jak w fabryce, na twoje miejsce jest dwóch innych – kontynuował.

Na dotychczasowym etapie sezonu Puchacz ma zgromadzone dziesięć spotkań, w których zanotował jedną asystę. Portal „Transfermarkt” wycenia go na dwa miliony euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

To jest lider kadry młodzieżowej! Jerzy Brzęczek komplementuje zawodnika
Oto plany Jerzego Brzęczka. „Jeszcze nie rozmawiałem o tym z piłkarzami”
Lech Poznań wciąż czeka na tego zawodnika! Nie wrócił ze zgrupowania
Te dwie drużyny mogą nie mieć swoich kibiców na mundialu! Borek: Trzeba to zmienić
Mistrz świata wrócił do gry po dwuletnim zawieszeniu za doping!
Mateusz Borek mocno o Legii! Wtedy klub się ośmieszy
Josue świętuje! Sukces byłego zawodnika Legii Warszawa
Grubo! Tyle Legia ma zapłacić Rakowi za Papszuna. Borek: Świerczewski jak wytrawny gracz
Edward Iordanescu był w szoku, że musi to robić w Legii! Przesada!
Liverpool zawodzi. Kapitan przemówił drużynie do rozsądku!