HomePiłka nożnaCzołowe europejskie kluby monitorują wielki talent z Eredivise. Będzie trzeba za niego sporo zapłacić

Czołowe europejskie kluby monitorują wielki talent z Eredivise. Będzie trzeba za niego sporo zapłacić

Źródło: Patrick Berger

Aktualizacja:

Czołowe kluby z Europy bacznie obserwują sytuację Johana Bakayoko z PSV. Wśród zainteresowanych są m.in. Liverpool oraz Manchester City. Belg miałby kosztować w okolicach 50 milionów euro, tak informuje Patrick Berger ze Sky Sports.

Johan Bakayoko

IMAGO / BSR Agency

PSV jedną ofertę już odrzuciło

20-letni skrzydłowy ma być na szczycie listy życzeń kilku topowych europejskich drużyn. Uważnie jego sytuację monitorują Liverpool, Manchester City, Chelsea, PSG oraz Borussia Dortmund. Zagwarantowanie sobie usług utalentowanego gracza PSV nie będzie jednak tanie. Obecny lider Eredivisie ma domagać się za swojego piłkarza kwoty w okolicach 50 milionów euro.

Bakayoko już zimą mógł zmienić pracodawcę. Brentford oferowało za niego 40 milionów euro, ale PSV zdecydowało się odrzucić propozycję Pszczół i zatrzymać piłkarza w swoich szeregach.

Belg w tym sezonie holenderskiej ekstraklasy rozegrał 25 spotkań. Zdobył w nich sześć bramek oraz zanotował osiem asyst. Jego głównymi atutami są natomiast umiejętności techniczne oraz dryblingi.

Bakayoko jest jednym z ważniejszych elementów w drużynie Petera Bosza, która pewnie zmierza po mistrzostwo kraju. PSV ma 72 punkty i znajduje się na szczycie tabeli. Drugie miejsce z dziesięcioma punktami straty zajmuje Feyenoord.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kluczowy gracz zostaje w PSG! Długoletni kontrakt podpisany
Oficjalnie: Guardiola przedłużył umowę z Manchesterem City
Opluł sędziego, dalej oglądał mecz, klub jest bezkarny. Dlaczego? Związek prosi o pytanie na piśmie
Załatwił Cracovii prawdziwego lidera. Teraz ujawnił kulisy
To już pewne! Gwiazda Kotwicy odeszła z klubu
Ronaldo odejdzie z Al-Nassr? Pojawiła się konkretna oferta
Ameyaw o symulacji przeciwko Jagiellonii. To nim kierowało
Kulesza szczerze o powołaniach Probierza. Nie liczy na cud
Kolejny kłopot pierwszoligowca! Klub przegrał w sądzie z piłkarzem
Reprezentant Polski wyleczył poważny uraz. Może zagrać z gigantem