HomePiłka nożnaPSG sięgnie po gwiazdę Serie A! Transfer na ostatniej prostej

PSG sięgnie po gwiazdę Serie A! Transfer na ostatniej prostej

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

PSG jest blisko hitowego transferu. Fabrizio Romano przenosiny Chwiczy Kwaracchelii do ekipy mistrza Francji określił jako “here we go!”.

PSG

FOT. ABACA/NEWSPIX.PL

PSG pozyska Chwiczę Kwaracchelię

Chwicza Kwaracchelia niedawno poinformował trenera Napoli Antonio Conte o chęci opuszczenia klubu spod Wezuwiusza. Na odejście Gruzina zanosiło się już od dłuższego czasu. Nawet w letnim okienku transferowym nie brakowało plotek o potencjalnym transferze 23-latka.

Najbliżej pozyskania Kwaracchelii od początku było PSG. Mistrz Francji może szykować się już do ogłoszenia transferu Gruzina. Fabrizio Romano podał nawet, że przenosiny atakującego do Paryża są praktycznie przesądzone.

Napoli zarobi solidne pieniądze

Napoli zarobi na swoim zawodniku około 70 milionów euro. Kwaracchelia podpisze we francuskiej stolicy pięcioletni kontrakt. Gruzin ma już w CV mistrzostwo Włoch. Teraz będzie mógł zapewne dopisać do swojego dorobku wygranie ligi francuskiej. PSG jest bowiem liderem Ligue 1 z przewagą 7 punktów nad drugą Marsylią.

W tym sezonie 23-latek zanotował łącznie 19 występów dla Napoli. Zdobył 5 bramek i zanotował 3 asysty. W sumie we włoskim klubie rozegrał ponad 100 spotkań, w których strzelił 30 goli i zaliczył 29 ostatnich podań.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Juventus marzy o tym zawodniku! Transfer nie będzie łatwy
Wigilijne granie w Afryce! Wystąpi dwóch uczestników mundialu!
W tym roku Boxing Day będzie inne. Oto rozkład jazdy świątecznej kolejki Premier League
To może być najdroższy transfer zimowego okienka! Rewelacja Premier League
Marcus Rashford otwarcie o swojej przyszłości! Oto jego cel
Roma szuka stopera! Jan Ziółkowski może mieć problem
Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”