Arkadiusz Milik blisko odejścia z Juventusu
Arkadiusz Milik od czerwca walczy z urazem, którego nabawił się podczas towarzyskiego meczu reprezentacji Polski z Ukrainą. Napastnik do gry miał wrócić już jakiś czas temu, jednak data wznowienia przez niego treningów wciąż jest przesuwana. Polak nie miał jeszcze okazji zaimponować nowego trenerowi Juventusu, Thiago Mottcie, a jego pozycja w klubie stale słabnie.
“Corriere dello Sport” nie ma wątpliwości co do przyszłości reprezentanta Polski w klubie spod Piemontu. “Milik-Juve, to będzie pożegnanie” – brzmi tytuł tekstu dotyczącego Polaka. Dalej czytamy: Wciąż nie znamy konkretnej daty jego powrotu na murawę, ale wiadomo, że nie jest to możliwe w najbliższej perspektywie. Termin powrotu do zdrowia owiany jest tajemnicą. Milik od kilku miesięcy tkwi w zawieszeniu i wkrótce ma opuścić Turyn.
Jedyne, co mogłoby przedłużyć szansę Milika na pozostanie w Juventusie, to szybki powrót do zdrowia. Na to na razie się jednak nie zanosi. Wiele wskazuje na to, że Polak na boisko nie wróci zbyt szybko, co osłabi jego pozycję nie tylko w aktualnym klubie, ale także wśród potencjalnych przyszłych pracodawców.
Odejście reprezentanta Polski w zimowym oknie transferowym, jeżeli ten nie poprawi swojej sytuacji, będzie spodziewanym ruchem. Juventus ma ruszyć po wzmocnienia linii ataku, ale żeby ich dokonać, konieczne będzie pożegnanie kilku dotychczasowych piłkarzy.