Szymon Marciniak, długo-długo nikt, a potem Damian Sylwestrzak
Sytuacja na liście polskich sędziów międzynarodowych jest taka, że na pierwszym miejscu jest nadal Szymon Marciniak, natomiast za nim jest… „przepaść”. Po różnych aferach w roku 2023 i 2024 pozycja pozostałych polskich arbitrów na arenie międzynarodowej radykalnie spadła. Niektórzy stracili już szansę na pójście w ślady Marciniaka, tymczasem UEFA potrzebuje nowych sędziów, którymi z czasem mogłaby zastąpić Marciniaka i arbitrów z jego generacji.
Spośród polskich sędziów międzynarodowych na znaczące i wyraźne awanse szanse mają obecnie raczej tylko Damian Sylwestrzak, Damian Kos i Łukasz Kuźma. Dwaj ostatni są dopiero pierwszy rok arbitrami FIFA i UEFA, więc w praktyce kandydatem do sędziowania meczów Ligi Mistrzów w bliższym czy dalszym „wkrótce” jest tylko Sylwestrzak. I to dlatego UEFA właśnie jego wyznacza tak często do sędziowania kolejnych spotkań.
Cztery mecze UEFA i to z jakimi obserwatorami
We wrześniu arbiter z Wrocławia prowadził mecz Słowacja – Azerbejdżan (2:0) w Lidze Narodów, a w październiku spotkanie Olympiakos Pireus – Sporting Braga (3:0) w Lidze Europy, Islandia – Turcja (2:4) w Lidze Narodów i w czwartek będzie sędzią spotkania FC Porto – TSG 1899 Hoffenheim również w Lidze Europy.
Liczba meczów to jedno, ale wymowne jest również to, kogo UEFA wyznacza do pracy w roli obserwatora sędziowskiego w czasie występów Sylwestrzaka. Tylko w tych wymienionych meczach jego pracę analizowali i obserwowali kolejno: Jan Wegereef z Holandii (sędzia mundialu w 2002 roku), Vlado Sajn ze Słowenii (bardzo wpływowy członek Komisji Sędziowskiej UEFA), Milorad Mażić z Serbii (sędzia mundiali w 2014 i 2018 roku oraz Euro 2016, jednocześnie mentor Sylwestrzaka) i to samo w czwartek będzie robił Rune Pedersen z Norwegii (sędzia mundialu w 1998 roku). To świadczy o tym, że UEFA mocno inwestuje w rozwój 32-letniego sędziego z Polski, zapewniając mu możliwie najlepszy „feedback” – możliwie najbardziej rzetelną ocenę jego pracy niezwłocznie po meczu.
Tomasz Kwiatkowski “na etacie” jako VAR UEFA
W Porto Damian Sylwestrzak będzie sędziować z asystentami Pawłem Sokolnickim i Adamem Karasewiczem oraz sędzią technicznym Marcinem Kochankiem. Sędziami VAR będą Piotr Lasyk i Tomasz Kwiatkowski.
Kwiatkowski będzie w tym tygodniu członkiem zespołów VAR w trzech meczach. We wtorek będzie pełnił funkcję AVAR w spotkaniu Ligi Mistrzów Sturm Graz – Sporting Lizbona, a w środę będzie VAR-em w hicie Ligi Mistrzów Barcelona – Bayern Monachium, w którym jako AVAR pomagać mu będzie Lasyk. Sędzią głównym tego spotkania będzie Slavko Vincić ze Słowenii.
Rafał Rostkowski