Wieczysta zaczyna tracić punkty
Wieczysta Kraków ma za sobą fantastyczną rundę jesienną. Wydawało się, że bezpośredni awans do Betclic 1. Ligi jest kwestią czasu. Po przerwie zimowej beniaminek złapał zadyszkę. Klub, którego właścicielem jest Wojciech Kwiecień zgubił punkty m.in. z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Po remisie 2:2 ze Świtem Szczecin władze klubu powiedziały “dość”. Z posadą trenera zespołu pożegnał się Sławomir Peszko. Niemal od razu zaczęły się spekulacje dotyczące następcy byłego reprezentanta Polski. Z Wieczystą łączony był m.in. Jan Urban, Maciej Skorża i Piotr Stokowiec. Ostatecznie padło na Przemysława Cecherza, który pracował w klubie w latach 2019-2021.
52-latek nie będzie dobrze wspominał powrotu na ławkę trenerską ekipy z Krakowa. W sobotę Wieczysta przegrała 1:2 z Wisłą Puławy. W rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” trener wyjaśnił, co muszą poprawić jego podopieczni. Trzeba przyznać, że Cecherz nie gryzł się w język.
– Na razie mamy problem we wszystkim: w jakości, szybkości, taktyce. Z Wisłą przegrywaliśmy niemal każdy pojedynek biegowy. To jest straszne. Było mnóstwo błędów technicznych. Nie pamiętam ani jednej dobrej jakościowo wrzutki, a ich liczba była zatrważająco mała. A do tego w drużynie jest mnóstwo kontuzji – wyliczył.
Przemysław Cecherz będzie miał mało czasu na wprowadzenie zmian. W niedzielę Wieczysta zagra wyjazdowy mecz z Polonią Bytom, która wyprzedziła zespół z Krakowa w tabeli Betclic 1. Ligi. Porażka może oznaczać, że beniaminkowi zostanie gra w barażach.
