Probierz ostro krytykowany
— Mamy jedną imprezę, później drugą imprezę, Ligę Narodów. Te turnieje też służą czemuś. Jeżeli my teraz, po kilku miesiącach, gramy mecz z takimi rywalami, a się męczymy i przypadkowo wygrywamy w sposób karygodny, to dla mnie wnioski nie zostały wyciągnięte i praca nie została wykonana. Każde spotkanie jest cenne, każda jednostka treningowa jest cenna. Sposób, albo brak sposobu, w jaki zagraliśmy z Litwą, jest dla mnie bardzo rozczarowujący – mówił Tomasz Iwan, były dyrektor ds. organizacyjnych kadry oraz reprezentant Polski.
— Problemem numerem jeden jest sposób w jaki zagraliśmy z Litwą. To było dla mnie wstrząsające. Spójrzmy, jakie miesiące miała za sobą kadra Polski. W ostatnim czasie, na EURO i w Lidze Narodów, występowała ona w roli uczniaka, umówmy się. Teraz kadra miała pokazać, co nauczyła się przez te wszystkie miesiące – dodał Łukasz Olkowicz. — I ja nie zobaczyłem nic. A nie możemy powiedzieć, że to były mecze o nic. Każde spotkanie to walka o ranking, to ma też swoją wagę. Za chwilę znajdziemy się w miejscu, z którego trudno się odkopać – kontynuował Tomasz Iwan.
Program Biało-Czerwony Alarm z udziałem Tomasza Iwana, Marcina Żewłakowa, Łukasza Olkowicza i Adama Sławińskiego można obejrzeć klikając w link poniżej.