HomePiłka nożnaPrezes Stali Mielec wycenił gwiazdę klubu. Kwota robi wrażenie

Prezes Stali Mielec wycenił gwiazdę klubu. Kwota robi wrażenie

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Prezes Stali Mielec zdradził w programie Liga PL w Kanale Sportowym, że satysfakcjonująca kwota za Ilję Szkurina wynosi 2,5 mln euro. – Moglibyśmy siąść do negocjacji – mówi Jacek Klimek.

Ilja Szkurin

IMAGO / Grzegorz Wajda

Ilja Szkurin jest liderem Stali Mielec

Stal Mielec ma praktycznie zachowane utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie i może skupić się na kompletowaniu składu na przyszły sezon. Nie byłoby wybornych wyników, gdyby nie fenomenalna forma Ilji Szkurina. Białoruski napastnik strzelił w bieżących ligowych rozgrywkach dwanaście goli i goni w klasyfikacji strzleców Erika Exposito ze Śląska Wrocław. Hiszpan zaciął się od zeszłej jesieni i jego dorobek bramkowy zatrzymał się na 14 trafieniach.

Zespół Kamila Kieresia jest w górnej połówce tabeli i w sobotę wybierze się do Zagłębia Lubin. Oczy wszystkich w Mielcu są skierowane na Szkurina. Snajper może niedługo zamienić barwy. Prezes Jacek Klimek bez ogródek powiedział od jakiej kwoty mógłby zasiąść do stołu.

Wiem, że karabin może się zaciąć i będziecie się śmiać, ale na dziś moglibyśmy siąść do negocjacji jakby pojawiła się oferta na 2,5 mln euro – oznajmił. 24-latek trafił na Podkarpacie ze CSKA Moskwa. W 2022 roku miał za sobą nieudany pobyt w Rakowie Częstochowa i dopiero w Stali odpalił celownik.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Flick odpowiedział na słowa Messiego. Szybka reakcja
Lechia Gdańsk w końcu wygra? “Zrobimy wszystko, aby wygrać”
Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?
Stadion Kotwicy Kołobrzeg zasypany. Na kilka godzin przed meczem
Liga Narodów: Poznaliśmy pary barażowe. Z nimi mogli zagrać Polacy
Szymański jest na liście trzech klubów. Fenerbahce stawia warunek
Rekord transferowy 1. ligi. Według doniesień Bogacz wybrał już nowy klub
Lewandowski nie jest Robertsonem, a reprezentacja tego potrzebuje