HomePiłka nożnaPremier League: Aston Villa remisuje z Liverpoolem. Niesamowita końcówka The Villans!

Premier League: Aston Villa remisuje z Liverpoolem. Niesamowita końcówka The Villans!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W 37. kolejce Premier League Aston Villa zremisowała u siebie z Liverpoolem 3:3. Bohaterem gospodarzy okazał się John Duran, który w trzy minuty zdobył dwie bramki i doprowadził do wyrównania. Villa przerwała fatalną passę trzech porażek z rzędu.

Gakpo

PressFocus

Aston Villa przerywa złą passę

Ten mecz był szansą dla ekipy Unaia Emery’ego na odkupienie win i przełamanie złej passy trzech porażek z rzędu. Finalnie udało się to zrobić, ale mimo wszystko mogło być lepiej. Zaczęło się od błędu Martineza już w drugiej minucie spotkania, kiedy to po nieudanej interwencji wepchnął piłkę do siatki. Mimo to, gospodarzom udało się szybko wyrównać, bo już w 12. minucie po naprawdę dobrej akcji było 1:1. Liverpool również postanowił szybko odpowiedzieć i trochę ponad 10 minut później bramkę dla gości zdobył Cody Gakpo. W drugiej połowie gospodarze również bardzo szybko przyjęli cios.

W 48. minucie piłkę w siatce umieścił Jarell Quansah, zdobywając bramkę na 3:1. Holender świetnie wykorzystał dośrodkowanie Eliotta z rzutu wolnego i głową pokonał bramkarza. Aston Villa mogła odpowiedzieć już cztery minuty później, gdy piłkę w siatce umieścił Ollie Watkins, ale po analizie VAR okazało się, że był spalony. Gospodarzom udało się złapać kontakt w 85. minucie spotkania za sprawą Jhona Durana, który świetnym strzałem zza pola karnego pokonał Alissona. Kolumbijczyk na tym nie poprzestał i trzy minuty później zadał drugi, szybki cios. Świetnie wykorzystał podanie Diaby’ego i umieścił piłkę w siatce, wyrównując wynik spotkania. W doliczonym czasie również zrobiło się gorąco, bo niewiele zabrakło do tego, żeby Aston Villa otrzymała rzut karny. Zagranie ręką Van Dijka jednak nie było wystarczające i sędzia nie podyktował jedenastki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:3.

Sytuacja w tabeli

Aston Villa tym remisem przybliżyła się do gry w następnej edycji Ligi Mistrzów. The Villans nie są jednak bezpieczni i w przypadku porażki z Crystal Palace w ostatniej kolejce, nie będą mieli gwarancji gry w Lidze Mistrzów. Jeśli Tottenham wygra dwa pozostałe spotkania, a Villa przegra z Palace, to Koguty będą celebrować miejsce w pierwszej czwórce. Liverpool natomiast nie grał już o nic. The Reds odpadli z walki o mistrzostwo, a przewaga nad Aston Villą jest zbyt duża, żeby mogli ją stracić.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia skontaktowała się z trenerem. Przed chwilą prowadził znany klub!
Brazylijczyk może trafić do reprezentacji Polski. Urban zabrał głos
Edward Iordanescu przerwał milczenie! Zaskakujące słowa nt. kontraktu
Artur Wichniarek ujawnia po latach. „Powiedzieli, że chcą mnie za****ć, ale nie poszedłem na policję”
Harry Kane czy Robert Lewandowski? Wichniarek wydał wyrok
Iordanescu może zaliczyć miękkie lądowanie. Rumuni ogłaszają!
Benjamin Mendy zadebiutuje na polskich boiskach! Zagra w… III lidze!
Oto plan Legii na najbliższe tygodnie. Wiadomo, co z tymczasowym trenerem!
Maciej Skorża może opuścić Japonię! Mateusz Borek ujawnia
Mateusz Borek porównał Stevena Gerrarda z Goncalo Feio. „Nie ma szans”