Kacper Potulski trafił do Mainz w 2023 roku jako transfer z akademii Legii Warszawa i został włączony do zespołu U17, w którym zagrał w dwunastu spotkaniach. Następnie przesunięto go do drużyny U19, w której szybko wywalczył sobie pewną pozycję. Jego rozwój był na tyle błyskawiczny, że zanotował kilka występów w rezerwach niemieckiego klubu, a w jednym ze sparingów zagrał nawet w pierwszej drużynie.
Urodzony w 2007 roku stoper przygotowuje się teraz z pierwszą drużyną Mainz do nowego sezonu, który wystartuje 16 sierpnia. No i wygląda na to, że jest szansa, aby mierzący aż 195 cm Polak dostał szansę w pierwszej drużynie. Bo Henriksen, trener Mainz, miał być nim zachwycony po sparingu z Crystal Palace. “Kicker” relacjonuje, że trener miał krzyknąć “Wow, ale maszyna!”. Więcej o tym napisał na portalu X Tomasz Urban, wielki znawca niemieckiego futbolu.
– To co, może jakiś debiucik w 1BL jeszcze w tym sezonie? – zastanawia się Urban.
Na początku lipca 17-latek podpisał nowy kontrakt z FSV Mainz 05. Fabrizio Romano, znany włoski dziennikarz, twierdził, że niemiecki klub postrzega go za wielki talent, więc zaoferował mu trzyletni kontrakt, obowiązujący do końca czerwca 2028 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Potulski ma na koncie także ponad 30 występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski. W marcu był podstawowym zawodnikiem kady U19 prowadzonej przez Wojciecha Kobeszko.