HomePiłka nożnaMateusz Borek przed Polska – Szkocja: Z pokorą przyjmę wynik 1:1. Problemów nie brakuje

Mateusz Borek przed Polska – Szkocja: Z pokorą przyjmę wynik 1:1. Problemów nie brakuje

Źródło: własne

Aktualizacja:

Po Euro mogliśmy mieć wrażenie, że wszystko idzie w dobrą stronę. Rozegraliśmy kilkadziesiąt niezłych minut z Holandią, dobrze zaprezentowaliśmy się z Francją. Wtedy sądziliśmy, że jeśli nawet wracamy do domu już po fazie grupowej, to mamy powody do tego, by wierzyć, że gra reprezentacji się rozwinie. Tak się jednak nie stało.

W przestrzeni medialnej pojawia się pytanie: czy to może być ostatni mecz Michała Probierza w roli selekcjonera? Odpowiedź zna tylko ten, który go zatrudniał – prezes Cezary Kulesza. Ja nie mam zamiaru tego przesądzać. To nie jest mecz prawdy; mecz o wszystko. Takie sformułowanie jest dużym uproszczeniem. Na kadencję Probierza trzeba patrzyć szerzej, będzie to jego już 17. mecz, a problemów nie brakuje. Tracimy mnóstwo goli – w 8 ostatnich spotkaniach aż 20! Po towarzyskim meczu z Turcją wygraliśmy jedno z ośmiu spotkań (pięć razy przegraliśmy).

Moim zdaniem to nie jest tak, że Probierz zbyt wolno uczy się pracy selekcjonera. Mam wrażenie, że trener chce czasami “zaszpanować” autorską ideą. Nie tędy droga. Idźmy solidnie pewnymi częściami składowymi. Budujmy automatyzmy, dajmy drużynie poczucie bezpieczeństwa, a dopiero wtedy skoncentrujmy się na dołożeniu czegoś “extra”. W tym momencie widzę to tak, że niektóre decyzje selekcjonera w Lidze Narodów są szaleńcze, a nam przecież tak bardzo potrzeba spokoju. Probierz ma dużą chęć, by dawać szanse młodym – nie robił tego jako trener Cracovii, więc pytam: może ma wyrzuty sumienia za tamten okres?

Kolejny problem widać gołym okiem – w drugich połowach nasi piłkarze dosłownie padają. To już jest konsekwencja tego, jak oni prezentują się na co dzień w swoich klubach. Niestety, ale na wysokim, międzynarodowym poziomie widać, że nie mamy graczy, którzy są w stanie “wybiegać” mecz co trzy dni.

Dochodzimy do momentu, kiedy w ostatnich trzech meczach straciliśmy 11 bramek. Niestety, to jest dramat. Z kolei nasi rywale, Szkoci, w tym samym czasie stracili zaledwie dwa gole. Jak więc z nimi zagrać? Nie zdziwię się, jeśli Probierz postawi na dwie “szóstki”. Może koło Bartosza Slisza powinien wybiec Jakub Moder? Nasza druga linia musi być w stanie postawić się bardzo mocnym w tej formacji Szkotom. Mają tam Scotta McTominaya oraz Billy’ego Gilmoura (obaj z Napoli), którzy są jeszcze mocniejsi niż w czasie, gdy grali przeciwko nam po raz pierwszy. “Szóstka” to najważniejsza pozycja na boisku. Dobry defensywny pomocnik daje bezpieczeństwo, asekuruje, wyznacza kierunek. To, że nie mamy tej pozycji obsadzonej, sprawia, że w grze Polski nie ma automatyzmów i wszystko wydaje się rozedrgane.

Szkoci też mają swoje problemy. My nie mamy Roberta Lewandowskiego, a oni swoich dwóch najlepszych napastników: Che Adamsa i Lewisa Morgana. Ten drugi awansował do fazy play-off w MLS i oświadczył trenerowi, że nie przyleci na mecze reprezentacji. Dziś Steve Clarke musi wybierać między Tommy’m Conwayem (który gra na poziomie Championship), Lawrence’em Shanklandem (jedna bramka w lidze szkockiej) i Lyndonem Dykesem (rezerwowy w 3. lidze angielskiej).

Naszych rywali nie można jednak deprecjonować. Nawet jeśli ostatnio przegrywali, to na centymetry (2:3 z Polską, 1:2 z Portugalią). Dlatego też przyjmę z pokorą wynik 1:1, który zapewni nam 3. miejsce w grupie. Jako fan zespołu New Order, nie chciałbym by ten dzień okazał się, jak to w ich przeboju, “Blue Monday”.

MATEUSZ BOREK

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nadal korzystał z dopingu? Smokowski zabrał głos
Smokowski podsumował karierę Nadala! “Nie było takiego drugiego zawodnika”
Smokowski zdradził, że Rafael Nadal może przyjechać do Polski. To byłoby coś
Włoszki nie dały szans Słowaczkom. Wielki triumf w Billie Jean King Cup 2024
Roger Federer oddał hołd Rafaelowi Nadalowi. Ten list podbija internet
Finał Billie Jean King Cup nie dla Polek. Kawa i Świątek przegrały z Włoszkami
Falstart na początek półfinału BJKC. Linette przegrywa w dwóch setach z Bronzetti
Sinner znowu to zrobił! Włoch triumfatorem ATP Finals
Kapitalny mecz Świątek i Kawy, Polki w półfinale Billie Jean King Cup!
Iga Świątek ze zwycięstwem! Uratowała reprezentację Polski