Polska wygrała z Finlandią
Polska wygrała z Finlandią. Biało-Czerwoni otworzyli wynik meczu już w 27. minucie spotkania. Do bramki trafił Matty Cash, podobnie jak zrobił to w niedawnym starciu z Holandią. Obrońca Aston Villi otrzymał podanie od Jakuba Kamińskiego, a następnie popisał się silnym i precyzyjnym strzałem z prawej strony boiska w kierunku lewego słupka. Bramkarz Finów nie miał szans.
Dla Casha był to już czwarty gol w polskiej kadrze. W starciu z Finlandią rozgrywał 21. spotkanie z Orzełkiem na piersi. Zawodnik Aston Villi zwieńczył również niezłą formę Polaków w niedzielny wieczór. Biało-Czerwoni od pierwszego gwizdka byli aktywni i zdeterminowani, aby zdobyć bramkę. Wystarczyło niecałe pół godziny, aby zyskać przewagę nad ekipą Puchaczy.
Robert Lewandowski podwyższył prowadzenie
Przed przerwą prowadzenie Polaków podwyższył Robert Lewandowski. Napastnik Barcelony kapitalnie wykorzystał fenomenalne podanie Piotra Zielińskiego. Na przerwę podopieczni Jana Urbana schodzili więc przy wyniku 2:0.
Jakub Kamiński na 3:0
Na 3:0 trafił Jakub Kamiński. Zawodnik FC Koeln najpierw chciał asystować przy trafieniu Lewandowskiego, ale snajper Barcy uderzył w bramkarza. Do odbitej piłki dobiegł Kamiński, a następnie samodzielnie skierował futbolówkę do siatki.
Pod koniec meczu Finowie wbili bramkę honorową. Łukasza Skorupskiego pokonał Benjamin Kallman. Podopieczni Jana Urbana nie wypuścili jednak zwycięstwa z rąk.