Polacy wykonali zadanie
Względem sytuacji w grupie G sprzed niedzielnych meczów, układ sił nie uległ zmianie. Holandia rozbiła u siebie Finlandię 4:0, natomiast reprezentacja Polski w niezwykle ważnym pojedynku na Litwie wygrała 2:0. Holendrzy i Polacy pozostali więc na dwóch pierwszych lokatach.
Porażka Finów sprawiła, że ich szanse na dogonienie biało-czerwonych i miejsce w barażach są już marginalne. Na jeden mecz przed końcem tracą do Polaków trzy punkty. Aby więc mogli zagrać o mundial, Polacy musieliby przegrać dwa pozostałe mecze, a Finowie wygrać z Maltą różnicą… co najmniej dziewięciu goli.
Z drugiej strony, kadra Jana Urbana ma jeszcze matematyczne szanse na wyprzedzenie Holendrów. Musieliby jednak ograć ich w Warszawie, osiągnąć nie gorszy wynik z Maltą niż Holandia z Litwą, a do tego mieć lepszy bilans bramkowy. Na ten moment jest on zgoła odmienny – odpowiednio +19 i +6.
Pozostałe mecze w grupie G
- Finlandia – Malta (14 listopada)
- Polska – Holandia (14 listopada)
- Malta – Polska (17 listopada)
- Holandia – Litwa (17 listopada)
Aktualna tabela grupy G przedstawia się następująco: