HomePiłka nożnaPortugalski obrońca chwali reprezentację Polski. Wspomniał też o Lewandowskim

Portugalski obrońca chwali reprezentację Polski. Wspomniał też o Lewandowskim

Źródło: maisfutebol/X

Aktualizacja:

Nuno Mendes na konferencji prasowej przed meczem z Polską pochwalił drużynę Michała Probierza. Wspomniał również o Robercie Lewandowskim, którego zabraknie w piątkowym starciu.

Nuno Mendes Robert Lewandowski

ZUMA Press Inc / Alamy

Polska wkrótce zagra z Portugalią

W najbliższy piątek reprezentacja Polski rozegra swój przedostatni mecz w tym sezonie Ligi Narodów. Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Portugalią. W pierwszym spotkaniu tych drużyn zespół Roberto Martineza wygrał aż 3:1.

Na Estadio do Dragao Polakom będzie jeszcze trudniej. Z powodu kontuzji zarówno przeciwko Portugalii, jak i Szkocji (mecz 18 listopada) nie będzie mógł zagrać Robert Lewandowski. Reprezentacja musi poradzić sobie bez swojego najlepsza zawodnika w dwóch ostatnich kolejkach Ligi Narodów.

Nuno Mendes chwali polską drużynę

Na konferencji prasowej przed meczem z Polską o wpływ absencji Lewandowskiego na kadrę Michała Probierza został zapytany Nuno Mendes. Obrońca Portugalczyków pochwalił polskiego snajpera, miło wypowiedział się też o całej drużynie.

Lewandowski jest najlepszym piłkarzem reprezentacji Polski, lecz ona też ma sporo jakości – przyznał.

Nuno Mendes to 22-letni lewy obrońca. Od 2021 roku gra w PSG. Wcześniej występował w Sportingu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Urban wychwala reprezentanta Polski. „Zawsze mi się podobał”
Cash poluje na kolejnego gola i… wyznaje miłość. „Kocham pierogi”
Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
Zawodnik Legii wciąż kontuzjowany. Wielki cios dla jego kadry
Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne