Polki zagrają z Dunkami. “Przeszły długą drogę”
Polki w sobotę zakończą swój udział na mistrzostwach Europy w Szwajcarii. Ich ostatnimi rywalkami będą Dunki. Biało-Czerwone dotychczas przegrały z Niemkami i Szwedkami i nie mają już szans na wyjście z grupy. Mimo to należy pamiętać, że to ich debiut na turnieju i zarówno selekcjonerka jak i piłkarki podkreślają, że to dla nich lekcja.
Przed meczem z Danią selekcjoner jutrzejszych rywalek Polek docenił nasz zespół. – Obserwowałem Polki przez ostatnie lata, nie tylko reprezentację seniorską, ale również młodzieżowe. Przeszły długą drogę, urosły na wielu płaszczyznach, a tutaj widzimy tego efekty. Są na mistrzostwach Europy wśród 16 najlepszych zespołów. To ogromny krok dla tego kraju, a także utalentowanych zawodniczek, które są w tej ekipie – powiedział Andree Jeglertz.
– To jest to co ogólnie dzieje się teraz w kobiecym futbolu: kraje, które kiedyś nie znaczyły za wiele, więcej inwestują w damskie drużyny. To z kolei wytwarza presję na takich nacjach jak my, Duńczycy i zmusza do jeszcze większego zaangażowania – dodał.
Polki zagrają z Dunkami 12 lipca o 21.00 w Lucernie. Potem wrócą do kraju.