HomePiłka nożnaPolak zagra w Eredivisie! Niespodziewany transfer

Polak zagra w Eredivisie! Niespodziewany transfer

Aktualizacja:

Nowym pracodawcą polskiego napastnika, Oskara Zawady, będzie RKC Waalwijk. To klub występujący w najwyższej holenderskiej klasie rozgrywkowej, Eredivisie.

Oskar Zawada

Pro Shots / Alamy

Oskar Zawada zasila szeregi RKC Waalwijk

Oskar Zawada to prawdziwy zawodnik–obieżyświat, który z niejednego piłkarskiego pieca chleb jadł. W przeszłości występował m.in. w Ekstraklasie, a przez minione dwa sezony reprezentował barwy australijskiego klubu Wellington Phoenix. Pod jego szyldem rozegrał łącznie 42 spotkania, w których zdobył 22 bramki oraz zanotował trzy asysty. Kontrakt Polaka zakończył się 30 czerwca bieżącego roku, a strony nie zdecydowały się na jego przedłużenie, przez co od 1 lipca pozostawał tzw. wolnym agentem. Aż do teraz!

Na zatrudnienie Oskara Zawady zdecydował się RKC Waalwijk. 28–letni napastnik podpisał dwuletnią umowę z holenderską drużyną. O jego angażu poinformowano w czwartkowy poranek za pośrednictwem specjalnie wydanego komunikatu.

Dla Zawady będzie to powrót do Eredivisie po kilku latach. W holenderskiej ekstraklasie miał okazję grać przez pół roku, będąc wypożyczonym do FC Twente z Wolfsburga.

Co zaś tyczy się RKC Waalwijk: to klub z dolnej części tabeli. W zakończonym sezonie zespół zajął 15. miejsce, unikając tym samym rozgrywek play–off w grupie spadkowej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Raków poluje na skrzydłowego. Latem chciał go Lech Poznań
Papszun zabiera do Legii całą „armię”? Oprócz niego 15 członków sztabu
Jan Urban przyznaje się do błędu. „On miał nie zagrać z Maltą”
Zwrot akcji. Marek Koźmiński wycofuje się z zakupu 2-ligowca
Ten klub chce Podolskiego. Ambitny plan nowego zarządu
Neymar bohaterem Santosu. Tak pomaga w walce o utrzymanie [WIDEO]
Avia Świdnik reaguje na wpadkę ze słupkiem. „Ona też była gotowa”
Odmienił oblicze Lecha Poznań. Kapitalna forma młodego zawodnika
Zamieszanie wokół Pogoni, krążące zdjęcia piłkarzy. Haditaghi przerwał milczenie
Raków nigdy nie miał takiego zawodnika. „Jest niemożliwy”