Sensacja w Eredivisie
Takiego wyniku mało kto się spodziewał. W pierwszej kolejce nowego sezonu Eredivisie Breda przegrała aż 1:4 z Groningen. Ajax natomiast pokonał Heerenveen skromnie 1:0.
Wydawało się, że starcie NAC i drużyny z Amsterdamu będzie jednostronnym widowiskiem Ajaksu. Tak się jednak nie stało. Podopieczni trenera Carla Hoefkensa sensacyjnie wygrali 2:1.
Prowadzenie NAC dał Matthew Garbett. Piłkarze z Bredy nie cieszyli się jednak długo z powodu bramki Nowozelandczyka, ponieważ już po pięciu minutach stan meczu wyrównał Jorrel Hato.
Zawodnicy Hoefkensa walczyli do samego końca o pełną pulę w starciu z Ajaksem. W doliczonym czasie gry dopięli swego. Obrońca Jan Van den Bergh trafił do siatki, zapewniając niezwykle ważne zwycięstwo dla beniaminka Eredivisie.
Polskie zwycięstwo
Polacy mieli swój udział w tym triumfie. Daniel Bielica rozegrał cały mecz, a Kacper Kostorz pojawił się na murawie w 66. minucie. Warto dodać, że na ławce trenerskiej Bredy zasiadł też Tomasz Kaczmarek. Były szkoleniowiec m.in. Lechii Gdańsk pełni funkcję asystenta pierwszego trenera NAC.
Breda i Ajax to teraz sąsiedzi z tabeli. Zajmują odpowiednio 10. i 9. miejsce.
