Ważna asysta Mateusza Bogusza, kluczowy gol Mateusza Klicha
Nieco już zapomniany w Polsce Mateusz Klich wciąż jest kluczowym zawodnikiem DC United, do którego przeszedł w styczniu zeszłego roku. Przed meczem z Toronto FC miał na swoim koncie jedną bramkę i trzy asysty w 15 występach w tym sezonie. Niestety, jego drużyna jest daleko od walki o najwyższe cele. DC United zajmuje obecnie 10. miejsce w Konferencji Wschodniej MLS. Mało brakowało, by mecz z Toronto zakończył się kolejną porażką ekipy z Waszyngtonu. Zespół Klicha przegrywał 1:2, lecz w doliczonym czasie gry Polak zamienił “jedenastkę” na gola, tym samym ratując punkt dla swojego zespołu.
O sobie przypomniał też Sebastian Kowalczyk. W sierpniu zeszłego roku pomocnik zamienił Pogoń Szczecin na Houston Dynamo. Jego początki w Teksasie nie były łatwe, lecz 25-latek rozkręca się z każdym meczem. W 8. minucie starcia z Portland Timbers Polak wykorzystał zamieszanie po rzucie rożnym, i wpakował piłkę do siatki. To drugie spotkanie z rzędu, w którym pomocnik strzela gola. Choć dzięki bramce Polaka Houston Dynamo objęło prowadzenie, gracze z Teksasu ostatecznie musieli zadowolić się jednym “oczkiem”.
O ile Kowalczyk jest piłkarzem, który dopiero zaczyna śmielej sobie poczynać w MLS, na prawdziwą gwiazdę ligi wyrasta Mateusz Bogusz. W ostatnich czterech meczach przed starciem z FC Dallas 22-latek strzelił trzy gole i dorzucił do tego jedną asystę. Jego Los Angeles FC jest w samej czołówce tabeli Konferencji Zachodniej MLS. Podopiecznym Stevena Cherundolo udało się otworzyć wynik starcia z ekipą z Dallas dopiero w 74. minucie meczu. Mateusz Bogusz wykonał świetne podanie prostopadłe w kierunku Denisa Bouangi. Napastnikowi zostało tylko wykończenie akcji.
Co ciekawe, żaden z tych trzech piłkarzy nie znalazł się na liście powołań Michała Probierza na Mistrzostwa Europy w Niemczech. Sebastian Kowalczyk dostał jedno powołanie do kadry narodowej za czasów Paulo Sousy. Mateusz Bogusz wciąż czeka na ten zaszczyt. Największym doświadczeniem z tej trójki może się pochwalić Mateusz Klich. Doświadczony pomocnik zaliczył 41 występów z “orzełkiem” na piersi. Ostatni raz w reprezentacji Polski zagrał we wrześniu 2022 przeciwko Holandii.