Crvena zvezda ma nowego trenera
Crvena zvezda źle kojarzy się polskim kibicom. Kilka miesięcy temu Lech Poznań rywalizował z tą drużyną w eliminacjach Ligi Mistrzów. Serbski potentat nie dał szans mistrzowi Polski. W pierwszym meczu wygrał 3:1. W drugim Kolejorz wyrwał remis 1:1. Ostatecznie Serbowie nie awansowali jednak do Champions League. W rundzie play-off przegrali w dwumeczu 2:3 z Pafos FC.

W lidze ekipa z Belgradu też nie radzi sobie zgodnie z oczekiwaniami. Po 20 kolejkach zajmuje nieoczekiwanie drugie miejsce w tabeli. Traci punkt do pierwszego Partizanu. Dla fanów Crvenej zvezdy to rozczarowanie. Rywalizacja między tymi klubami to jedna z najbardziej ekscytujących części sezonu w Serbii. Crveno-beli co roku mają mistrzowskie aspiracje.
Klub zdecydował się więc na zmianę szkoleniowca. Zwolnionego Vladana Milojevicia zastąpił Dejan Stanković. 47-latek to swego rodzaju legenda Crvenej zvezdy. Grał w tym zespole jako piłkarz, a gdy został trenerem, prowadził drużynę w latach 2019-22. Trzykrotnie sięgnął po mistrzostwo Serbii, a także dwukrotnie wygrał krajowy puchar. Ostatnio pracował w… Spartaku Moskwa.










