Pogoń Szczecin bez zaległości wobec piłkarzy
Pogoń Szczecin ma za sobą szalone dni. Już od dłuższego czasu można było usłyszeć, że “Portowcy” zmagają się z problemami finansowymi. Podczas zimowego obozu przygotowawczego miało nawet dojść do strajku piłkarzy, którzy nie dostawali pensji na czas. Niektórzy grozili ponoć rozwiązaniem umowy.
Klub ostatecznie został przejęty przez firmę United Sports Investments Limited, na której czele stanął Nilo Effori. Brazylijski prawnik musiał jednak szukać inwestora. Okazało się, że jest nim Alex Haditaghi. Kanadyjski biznesmen próbował zostać właścicielem Pogoni w lutym, lecz transakcji wówczas nie udało się sfinalizować.
Haditaghi postanowił uregulować zaległości finansowe wobec zawodników Dumy Pomorza, co potwierdził trener Robert Kolendowicz. W poniedziałek Bartłomiej Czetowicz z portalu wSzczecinie.pl podzielił się wiadomością, na którą czekał każdy kibic szczecinian.
– Zawodnicy Dumy Pomorza otrzymali wszystkie, zaległe pensje. W poniedziałek popołudniu poszedł ostatni przelew. Od teraz wynagrodzenia są płacone na bieżąco. Nowi właściciele Pogoni chcieli mieć pewność, że zespół pojedzie na mecz z Puszczą z czystą głową – usłyszałem w szczecińskim zespole – napisał dziennikarz na portalu X.
Można zakładać, że ta wiadomość pomoże piłkarzom ekipy Roberta Kolendowicza w starciu z Puszczą Niepołomice. Pierwszy mecz o finał Pucharu Polski rozpocznie się 1 kwietnia (wtorek) o godzinie 18:30. Choć Alex Haditaghi chciał przenieść spotkanie do Szczecina, gospodarzem meczu będą “Żubry”.