Pogoń pokonała Koronę
Mecz zgodnie z zapowiedziami rozpoczął się protestem kibiców Pogoni. Podczas pierwszego kwadransa starcia fani “Portowców” nie prowadzili zorganizowanego dopingu, chcąc w ten sposób pokazać dyrektorom swoje niezadowolenie z poziomu zarządzania klubem. Po 15. minucie kibice zaczęli już normalnie wspierać drużynę, wywieszając również oprawę.
Pierwszy gol meczu miał miejsce w 35. minucie. Efthymios Koulouris w świetny sposób wykończył dośrodkowanie Leonardo Koutrisa z lewej flanki. Sposób w jaki grecki napastnik musiał złożyć się do uderzenia wymaga docenienia.
Drugie trafienie greckiego snajpera miało miejsce na początku drugiej odsłony spotkania, w 47. minucie. Kamil Grosicki dośrodkował futbolówkę w pole karne, a Dawid Błanik próbując zablokować dogranie sprokurował rzut karny ze względu na zagranie piłki ręką. Do jedenastki podszedł Koulouris, który pewnym strzałem w lewy róg bramki pokonał golkipera Korony.
Trzeciego gola Pogoń strzeliła w 84 minucie. Korona podczas fazy rozegrania straciła futbolówkę na własnej połowie, w niebezpiecznym miejscu. Na bramkę rywala z piłką przy nodze pognał Joao Gamboa, który będąc przyblokowanym podał do Wahana Biczachcziana. Ormianin z kolei skutecznie wypatrzył 20-letniego Kacpra Łukasiaka, który wpakował piłkę do siatki.
Finalnie Pogoń po udanym meczu pokonała trzema bramkami Koronę Kielce. “Portowcy” zdecydowanie mogą być zadowoleni z takiego wejścia w nowy sezon ligowy.
Pogoń Szczecin 3:0 Korona Kielce (Koulouris 35′ i 47′, Łukasiak 84′)