Pogoń Szczecin spłaciła długi wobec piłkarzy
Pogoń Szczecin przygotowuje się obecnie do finału Pucharu Polski. Portowcy już 2 maja spotkają się z Legią Warszawa na Stadionie Narodowym. Będzie to dla nich okazja na zdobycie pierwszego trofeum w historii klubu. Do tej pory Duma Pomorza co najwyżej uczestniczyła w meczach finałowych krajowego pucharu, a w lidze dwukrotnie została wicemistrzem. Dla kibiców Pogoni to jednak stanowczo za mało, biorąc pod uwagę duże aspiracje klubu.
Już rok temu było blisko triumfu w Pucharze Polski. W finale zespół ze Szczecina przegrał jednak po dogrywce z Wisłą Kraków 1:2. Portowcy musieli przełknąć bardzo gorzką pigułkę, ale podnieśli się i w tym roku znowu zagrają o trofeum.
Alex Haditaghi dotrzymał słowa
O to, żeby piłkarze mogli w dobrych nastrojach przygotowywać się do piątkowego starcia zadbał nowy właściciel Dumy Pomorza. Jak informuje dziennikarz związany z Pogonią, Daniel Trzepacz, Alex Haditaghi wyzerował wszystkie zobowiązania wobec zespołu, do czego zobowiązał się przy przejęciu klubu. Wypłacił zawodnikom zaległe premie za zeszły sezon. Jeszcze kilka tygodni temu piłkarze myśleli nad strajkiem, ale teraz mają już czyste głowy.
Takie wiadomości z pewnością pomogą całej drużynie w jak najlepszym przygotowaniu się do starcia finałowego z Legią. Pogoń wciąż walczy też o medal w Ekstraklasie. Na razie Portowcy zajmują czwarte miejsce w tabeli. Do trzeciej Jagiellonii Białystok tracą jednak tylko dwa “oczka”. Do końca sezonu pozostały cztery kolejki. Podopieczni Roberta Kolendowicza zmierzą się jeszcze z Radomiakiem Radom, Motorem Lublin, Lechią Gdańsk i Jagą.
