Manchester City chce Paula Pogbę
Powrót Paula Pogby zbliża się wielkimi krokami. Zgodnie z decyzją Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie (CAS) Francuz może trenować ze swoim klubem już od stycznia. W marcu będzie za to mógł pojawić się na boisku po raz pierwszy od września zeszłego roku.
Francuz przykuł uwagę wielu ekip z całego świata. W listopadzie spekulowano, że pomocnik znalazł się na liście życzeń Los Angeles Galaxy i Inter Miami. Z kolei francuskie media twierdzą, że w ostatnich dniach Pogbą interesuje się Olympique Marsylia. Niewykluczone, że ekipa prowadzona przez Roberto de Zerbiego będzie jednak musiała obejść się smakiem. Według informacji brytyjskiego portalu “The Independent” 31-latek może trafić do Manchesteru City.
Władze klubu zdają sobie sprawę z tego, że jedną z głównych przyczyn słabszych wyników w sezonie 2024/25 jest zbyt krótka ławka rezerwowych. Dużym problemem jest też kontuzja Rodriego. Poważny uraz Hiszpana sprawił, że Obywatele nie mają zbyt wielu opcji w środku pola. Pogba miałby załatać lukę po mistrzu Europy. Zwolennikiem transferu jest Pep Guardiola. Brytyjczycy twierdzą, że hiszpański trener “podziwia” byłego gracza Juventusu.
Jest jednak pewien haczyk – reprezentant Francji wciąż ma w pamięci doświadczenia z gry dla Manchesteru United. Zdaniem “The Independent” doświadczony pomocnik nie jest przekonany, jeśli chodzi o powrót do Anglii. Wolałby sprawdzić się w La Liga, Serie A lub nawet w niemieckiej Bundeslidze.